Digitnow M422-1 Retro - odtwarzanie płyty za szybkie

[mimikgen]

Witam wszystkich,
mam mały problem z moim gramofonem Digitnow M422-1 Retro LP. Totalnie się nie znam na gramofonach, więc może mi ktoś tu pomoże. Wiem, że jest to sprzęt z najniższej półki. Kupiłam ten gramofon na licytacji Allegro. W sumie zawsze chciałam taki sprzęt mieć i akurat się natrafiła okazja, żeby zacząć tą przygodę. Nie miałam dużych oczekiwań, po prostu miał działać. Trochę jak z pierwszym autem. Kupiłam 3 płyty winylowe, z czego dwie mają prędkość 33 RPM, a jedna 45. Te dwie z prędkością 33 działają bez zastrzeżeń, jednak wczoraj podczas pierwszej próby odtworzenia trzeciej płyty, okazało się że jak ustawię prędkość 45 na gramofonie, to są za szybkie obroty i dźwięk jest przyspieszony. Przy ustawieniu na 33 jest za wolno. Nie wiem teraz, czy to wina sprzętu, czy może płyta jest wadliwa? Niestety mi ta płyta wypadła z koperty jeszcze przed użyciem i powstała rysa na jednej stronie płyty. Spróbowałam więc odtworzyć drugą stronę, jednak tu pojawił się ten sam problem - za szybkie obroty. Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć w czym leży problem?

[Wojtek]

A co to za płyta 45 RPM ?

Ten gramofon wspiera też prędkość 78 RPM.
Podejrzewam że przełącznik prędkości może być nieprecyzyjny albo wymagać przeczyszczenia, bo jak przełączasz z 33 RPM na 45 RPM (pozyska środkowa) to wskakuje górna 78 RPM.

Musisz popróbować i wyczuć przy której pozycji przełącznika płyta ma "środkowe"

[mimikgen]

A co to za płyta 45 RPM ?

Ten gramofon wspiera też prędkość 78 RPM.
Podejrzewam że przełącznik prędkości może być nieprecyzyjny albo wymagać przeczyszczenia, bo jak przełączasz z 33 RPM na 45 RPM (pozyska środkowa) to wskakuje górna 78 RPM.

Musisz popróbować i wyczuć przy której pozycji przełącznika płyta ma "środkowe"

Jest to płyta Arctic Monkeys „AM”.

Też mi się przewinęła myśl, że może ten przełącznik być uszkodzony. Ustawiłam też na 78 i było jeszcze szybciej, więc ogólnie przełącznik działa, tylko może jest źle ustawiony na tą prędkość 45?
A co do przeczyszczenia: sama raczej nie będę się w takie rzeczy bawić, bo na pewno jeszcze więcej bym popsuła niż naprawiła, więc pytanie czy jest sens oddawać go do serwisu? Pewnie by to więcej kosztowało niż sam sprzęt..

[Wojtek]

Jest to płyta Arctic Monkeys „AM”

Jesteś pewna że to jest podwójny album na 45 RPM?

[mimikgen]

Jest to płyta Arctic Monkeys „AM”

Jesteś pewna że to jest podwójny album na 45 RPM?

Tak mi się wydaje, a przynajmniej tak wyczytałam na necie, że ten album ma prędkość 45. Jak się ustawi prędkość 33, to jest dużo za wolno, na 45 jest trochę za szybko.

[winylowy_luke]

Tak mi się wydaje, a przynajmniej tak wyczytałam na necie, że ten album ma prędkość 45. Jak się ustawi prędkość 33, to jest dużo za wolno, na 45 jest trochę za szybko.

Cześć, zajrzałem na discogs aby sprawdzić ten album AM.
No tam faktycznie jest edycja z dodatkowym singlem 7" na 45.
Ale główny album jest na 33 obrotach.

[Bacek]

A na labelu nie ma prędkosci?

[kraf101]

Wiem, że jest to sprzęt z najniższej półki.
(...)
Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć w czym leży problem?

Odpowiedź na pytanie ze zdania drugiego, może się kryć w zdaniu pierwszym.
Ten sprzęt może tak po prostu mieć i wrażenie niepoprawności odtwarzania może wynikać z sumy wad tego urządzenia.
Nieliniowość słabego przetwornika, plus niedokładność i niestabilność obrotów słabego gramofonu, zwanego na tym forum produktem gramofonopodobnym, plus niedoskonałość samego winylu jako nośnika, może skutkować tym, że w trzeciej dekadzie XXI wieku pewnych utworów na tym sprzęcie po prostu nie da się słuchać i można mieć wrażenie, że jest za szybko lub za wolno, lub jakby ktoś kota ciągną za ogon.

[Piterski]

Spojrzałem na jego zdjęcie i podpowiem. Tam jest potencjometr regulacji obrotów. Potrzebujesz zatem tarczy stroboskopowej na 33 1/3 oraz 45 RPM oraz lampki stroboskopowej. Najpierw ustawiasz na niej właściwą prędkość obrotowa, potem zaś puszczasz płytę.

Jeśli Jednak takiej regulacji nie ma to niestety sugeruje go zwrócić lub wymienić.

[kraf101]

Tam jest potencjometr regulacji obrotów. (...)

Wiem, że to dziwne, ale to gałka od głośności. Pan już pewnie nie pamiętasz jak takie coś gra, ale zapewniam - koszmar, a dowolny koncert fortepianowy, to ból zębów w minutę.

[Piterski]

Wyobrażam sobie, miałem kiedyś coś w stylu Bambino też z piezoelektryczną wkładką, ale wtedy to się marzyło by mieć cokolwiek.

[mimikgen]

A na labelu nie ma prędkosci?

Niestety nie ma, musiałam się doszukać informacji w internecie.

[mimikgen]

Odpowiedź na pytanie ze zdania drugiego, może się kryć w zdaniu pierwszym.
Ten sprzęt może tak po prostu mieć i wrażenie niepoprawności odtwarzania może wynikać z sumy wad tego urządzenia.

No cóż.. to chyba lepiej kupić od razu porządny sprzęt, niż jakieś badziewie „na początek”. Oczy zabłysły jak zobaczyłam gramofon za grosze, no i mam teraz nauczkę, żeby się najpierw doinformować przed zakupem takich wynalazków

Dziękuję wszystkim, którzy się wypowiedzieli w wątku.
Może tak na koniec jeszcze spytam, jaki gramofon byście polecili dla osoby początkującej, która cudów nie oczekuje? Tak żeby działał i miał sprawną regulację prędkości

[Lukasz31]

Tylko do gramofonu musisz mieć jeszcze wzmacniacz i kolumny.
Ale do 1000 PLN można coś sensownego złożyć co zagra

[Wojtek]

Do kompaktowego rozwiązania wystarczą głośniki aktywne (czyli głośniki z wbudowanym wzmacniaczem) + jakiś nowy gramofon z przedwzmacniaczem gramofonowym albo stary gramofon + niedrogi przedwzmacniacz gramofonowy.

Nie wiem czy ten chiński napęd ma jakąś regulację obrotów, chyba powinien jak się dobierzemy do bebechów, trzeba by poszukać.
Techmoan na youtube chyba kiedyś robił materiał o tym.