ANTYSKATING; teoria i praktyka... a może coś więcej?

Kosmiczne talerze z ramionami
ODPOWIEDZ
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

ANTYSKATING; teoria i praktyka... a może coś więcej?

#1

Post autor: eenneell »

Ponieważ ten problem istnieje, ale rozpierniczony po innych wątkach i do tego niekonkretnie...
Teorie ustawiania AS (zwłaszcza w sprężynkowatych dualowskich, i nie tylko) są "młócone" i jakoś z tych porad nic dobrego nie wynika :(
1. chodzi o to by igła szła 'jak po sznurku"- czyli nie przeskakiwała
2. Chodzi o to by dźwięk (lewy/ prawy kanał) był symetryczny
Fajnie jak ktoś ma płytę z "czystą" stroną, ale nie każdy taką ma...
Ostatnio eksperymentowałem...
... i za pomocą dosyć sztywnej foli (wyciętej na kształt winyla)położonej na płycie udało mi się te parametry (1. 2.) ustawić. :)
W Dualach korelacja; nacisk = AS to bzdura :(
Awatar użytkownika
KasparHauser
Posty: 586
Rejestracja: 01 lis 2012, 13:48
Gramofon: Nieinterere2000
Lokalizacja: Spoza linii świata

ANTYSKATING; teoria i praktyka... a może coś więcej?

#2

Post autor: KasparHauser »

Czystą? Widziałem singiel z pustą drogą stroną. Pierwszy raz w życiu. Normalnie szok.
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: ANTYSKATING; teoria i praktyka... a może coś więcej?

#3

Post autor: zbyszek1982 »

Ad. 1 Jak najbardziej, ale nie na czystej płycie a w rowku.
Ad. 2. Również się zgadzam, ale ma być symetryczny w rowku a nie na czystej płycie.

Ustawianie antyskatingu na pustej płycie mija się z celem. Pewnie też dlatego sprężynkowy antyskating w dualu Ci w takim wypadku nie działał.
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

ANTYSKATING; teoria i praktyka... a może coś więcej?

#4

Post autor: eenneell »

zbyszek1982 pisze:Ustawianie antyskatingu na pustej płycie mija się z celem. Pewnie też dlatego sprężynkowy antyskating w dualu Ci w takim wypadku nie działał.
Ja też tak tak uważałem, ale
eenneell pisze: 2. Chodzi o to by dźwięk (lewy/ prawy kanał) był symetryczny
zaprzecza
eenneell pisze:nacisk = AS
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

ANTYSKATING; teoria i praktyka... a może coś więcej?

#5

Post autor: zbyszek1982 »

Tyle tylko, że do idealnie symetrycznego dźwięku z obydwu kanałów potrzeba jeszcze perfekcyjnie ustawionego azymutu. Sam AS to nie wszystko.
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Re: ANTYSKATING; teoria i praktyka... a może coś więcej?

#6

Post autor: eenneell »

zbyszek1982 pisze:Tyle tylko, że do idealnie symetrycznego dźwięku z obydwu kanałów potrzeba jeszcze perfekcyjnie ustawionego azymutu. Sam AS to nie wszystko.
Poważnie?
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41607
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

ANTYSKATING; teoria i praktyka... a może coś więcej?

#7

Post autor: Wojtek »

Całkiem poważnie. Wyobraź sobie usytuowanie grota igły w rowku.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

ANTYSKATING; teoria i praktyka... a może coś więcej?

#8

Post autor: eenneell »

To na poważnie;
Całą kalibracje ustawiłem, sprawdziłem jak najlepiej się dało :!:
Antyskating zostawiłem na deser i tak mi wyszło jak napisałem ;)
HEJ
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41607
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

ANTYSKATING; teoria i praktyka... a może coś więcej?

#9

Post autor: Wojtek »

Chcesz traktować ten wątek ogólnie czy stricte "Dualowsko"? Bo sam już się gubię ;)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

ANTYSKATING; teoria i praktyka... a może coś więcej?

#10

Post autor: eenneell »

Wojtek pisze:Chcesz traktować ten wątek ogólnie czy stricte "Dualowsko"? Bo sam już się gubię ;)
Ja się dzielić mogę "doświadczeniami" Dual, B&O bo takie znam ;)
Dlatego nie generalizuję, bo pewnie w innych gramofonach jest inaczej :?:
Jeżeli Ktoś ma inne doświadczenia to chętnie poczytam :!:
Wątek myślę powinien być "otwarty", bo inaczej to bym pisał w jakimś "Dualowym" ;)
Może popełniam jakiś błąd "teoretyczny", ale w praktyce tak mi wyszło jak opisałem!
HEJ!
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
Posty: 1521
Rejestracja: 23 lis 2011, 12:49
Kontakt:

ANTYSKATING; teoria i praktyka... a może coś więcej?

#11

Post autor: Robert007Lenert »

A ja bardziej wierze ustawieniu na czystej plycie niz skali AS /spezynowy/ w gramofonach. Z moich doswiadczen wynika, ze ustawienie empiryczne na czystej plycie odpowiadaja ustawieniu wedle skali w przypadku AS grawitacyjnego / u mnie Daniel/ oraz w przypadku spezyny /AS w Elac Miracord 50H II/. Dla Philips 212 Electronic i BSR HT 70 jest prawie ok /skala lekko zawyzona w porownaniu do ustawienie doswiadczalnego na czystej plycie/. W trzech Dualach 1224 i 1225/mam dwie 25-tki/ skala AS zdecydowanie zawyzona. Przykladowo nacisk 2 g a AS na 1g. Jesli dam AS na 2g to sila spezyny zbyt mocno ciagnie ramie na zewnatrz. W mojej opinii wplyw rowka na zwiekszone tarcie jest tak minimalny, ze uwazam metode plyty bez rowkow za najdokladniejsza.
Awatar użytkownika
wesh
Posty: 277
Rejestracja: 22 lis 2012, 00:13

ANTYSKATING; teoria i praktyka... a może coś więcej?

#12

Post autor: wesh »

Więc... Postanowiłem się przeprosić z AT20, uruchomiłem tę wkładkę i przyznam, że jestem zaskoczony. Muzyka zyskała na przejrzystości, jest żywsza. (mimo igły niewiadomego pochodzenia) Muzyki słuchałem niemalże do trzeciej w nocy. Niestety płyty brzmią wyśmienicie do pewnego momentu, dokładniej do ostatnich piosenek na stronie. Wkładkę ustawiłem względem szablonu Technics z VE. VTA ustawiłem tak aby ramię było równoległe do talerza. Jako że wkładka ma preferowany nacisk od 0,75 do 1,75 grama, to ustawiłem na 1,2(dodam, że jeszcze eksperymentuję z naciskiem, bo czasami dołu jest za dużo). AS miałem ustawiony na 1,0 i syczenie z trzeszczeniem nie dawało mi spokoju.
Stwierdziłem, że winowajcą jest właśnie ON!.
Przy zestawieniu nacisk=AS trzeszczy mniej, aczkolwiek dalej brzmi niefajnie.
Przy metodzie z końcem płyty, wyszło mi, że AS przy nacisku 1,2 powinien wynosić około 1,5 g... Konfrontowałem to jeszcze ze słuchem i faktycznie przy takim ustawieniu muzyka brzmi najlepiej.

I tu nachodzi pytanie, czy coś jest nie tak z AS w moim gramofonie? (zazwyczaj wychodzi mniej)
A może wszystko zależy od konstrukcji gramofonu, tzn. co producent, to inne wartości?
Czy jednak wszystkiemu winne jest subiektywne podejście i indywidualne preferencje każdego z nas... ;)
Nie lubię odkurzać!
...chyba, że półkę z płytami.
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

ANTYSKATING; teoria i praktyka... a może coś więcej?

#13

Post autor: zbyszek1982 »

Ustaw wkładkę wg. geometrii Baervalda, to ci przestanie trzeszczeć. Domyślna geometria w technicsach jest inna.
Awatar użytkownika
wesh
Posty: 277
Rejestracja: 22 lis 2012, 00:13

Re: ANTYSKATING; teoria i praktyka... a może coś więcej?

#14

Post autor: wesh »

zbyszek1982 pisze:Ustaw wkładkę wg. geometrii Baervalda, to ci przestanie trzeszczeć. Domyślna geometria w technicsach jest inna.
No właśnie wkładka jest ustawiona według szablonu z VE, a na nim jest napisane "Technics Baervald Arc Protractor". Więc autor chyba posługiwał się geometrią Baervalda.
Sprawdzę jeszcze raz ustawienie wkładki, ale nie wydaje mi się, że zrobiłem to źle...
Antyskating nie ma z tym nic wspólnego?
Nie lubię odkurzać!
...chyba, że półkę z płytami.
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

ANTYSKATING; teoria i praktyka... a może coś więcej?

#15

Post autor: zbyszek1982 »

W takim razie sprawdź suwmiarką, czy odcinki kontrolne na szablonie mają odpowiednią długość. Tu jeden milimetr robi dużą różnicę.
ODPOWIEDZ