Wkładki MC - jak to ugryźć?

[Carpenter]

Chodzi mi po głowie przesiadka na wkładki MC. Niestety bardzo mało informacji o nich jest na forum, a już zupełnie brakuje mi jednego miejsca, gdzie zainteresowani tym tematem mogliby poczytać o związanych z tym sprawami, takimi jak dobór wkładki do ramienia, a co za tym idzie wybór gramofonu z odpowiednim ramieniem. Dlatego zapraszam wszystkich użytkowników wkładek MC do podzielenia się swoimi wrażeniami. Chętnie bym przeczytał jaka wkładka wisi na jakim ramieniu i na jakim gramofonie, no i jak to gra w porównaniu do...

Obecnie moje uszy cieszy Shure V15 III L-M z SASem od Jico na Dualu 704. Podłączony ten zestaw jest do Nudy II. No i czy ta Nuda się nie marnuje z wkładką MM? Czy ktoś może porównywał V15 do jakiejś wkładki MC?

Już prawie złapałem króliczka, ale coś mi się zdaje, że mi drań zwiał

[eenneell]

Jak to ugryżć?
Mieć duuużą kasę?

[ahaja]

Eenneell
Duża kasa to mit.

Zaczyna się z reguły zabawę z analogiem od prostych wkładek MM. Potem człowiek poczyta, posłucha tu i ówdzie - zaczyna myśleć o lepszej igle ... ale tak można do pewnego poziomu. Potem to wyrzucanie pieniędzy.
Dla mnie osobiście wydawanie więcej na MM niż kosztuje 2MBronze to strata kasy i czasu.

MCLO
Trzeba spełnić warunek spasowania się wkładki z ramieniem.
Sam napęd jest o tyle istotny by był stabilny i cichy. Nie zapewnią tego żadne idlery - to co wkładka MC wyczyta więcej od MM to ten napęd zabierze z dźwięku. Słyszałem to kilkanaście razy.

Może w przyszłym tygodniu uda mi się zrobić porównanie MM vs MCLO. Zgram to wtedy do plików u gdzieś powieszę. Będzie można sobie porównać.

[Winters]

Sam napęd jest o tyle istotny by był stabilny i cichy. Nie zapewnią tego żadne idlery

Bzdura.

Mało który DD zapewni taką stabilność obrotową jak porządny idler i ta stabilność jest głównym plusem tego rodzaju napędu.
Jak dla Ciebie stabilniejszy jest napęd paskowy to nie ma o czym mówić, bo praw fizyki nie pokonasz, to już jest wkraczanie w sferę audio-voodoo.

Duża kasa to mit.

No pewno, bo przecież dla wszystkich entuzjastów wydanie powyżej 500zł na wkładkę, w której przeważnie nie ma możliwości zmiany igły, a opcje retippingu w kraju są mocno ograniczone (o ile w ogóle są), to pestka. Kasprowy logiki.

[Robert007Lenert]

A ja proponuję najpierw zbadać sobie uszy... a potem zastanowić się czy warto kupować wkładkę, igłę, wzmacniacz, głośniki, napęd i całą resztę dla swojego pieska. Piszę całkiem serio.

[vinylpiotrek]

Jest jeszcze jedna opcja, ciężkie ramie i jakaś sztywna wkładka MM na początek, może się spodoba na tyle, że temat MC odłożysz na razie w czasie na....może wieczne nigdy

wydanie powyżej 500zł

Raczej powyżej 1000zł

[Winters]

No to tym bardziej tanizna.

[zakwas]

A ja proponuję najpierw zbadać sobie uszy... a potem zastanowić się czy warto kupować wkładkę, igłę, wzmacniacz, głośniki, napęd i całą resztę dla swojego pieska. Piszę całkiem serio.

Uszy uszami, a co z pokojem do słuchania?

[MISSE]

No to poszaleliście w ocenach wkładek

Każdy powinien sam spróbować wkładkę MC ale najpierw osłuchać się w MM

Co do napędu to wg mojej opinii najgorsze są drgania i głośność pracy. Mniej istotna idealna prędkość
ma być stabilnie czy szybciej czy wolniej 2-3% i tak większość nie usłyszy

Wkładki MC to lekkie zboczenie. Kupując pierwszą najpierw 3 dni nerwów. Zmieniłem okablowanie ramienia, okablowanie zewnętrzne, ułożenie kabli w plincie, dodatkowa masa(kabelek) do ramienia, a ostatnio nowe trafo toroidalne (audio) do zasilania gramofonu. Wkładka MC potrafi pokazać wszystkie słabe punkty gramofonu

Oczywiście do MC, nuda obowiązkowo!!!

Dobra wkładka MM kosztuje 500-1000zł igła do niej 60-75% ceny wkładki.
W MC wkładka około 1000 to minimum,a retiping kosztuje 100EUR za wspornik z eliptycznym diamentem
Na początku dużo ale później podobnie.
Wkładka MCHO jest namiastką MCLO i ciężko je porównać
Mam Duala 110 i 120 jest to odpowiednik AT 30 i AT 31 (MCLO i MCHO)
Niby taka sama wkładka ale dwa światy
Dobór wkładki(podatność) i dopasowanie do ramienia wygląda tak samo w obu systemach

To moje odczucia

Do płyt klasy Ź tylko MM stożkowa i z naciskiem min 3g
Do płyt naprawdę dobrych tylko MC
Wymagania kosmiczne ale frajda nie do opisania

[Carpenter]

Do płyt klasy Ź tylko MM stożkowa i z naciskiem min 3g
Do płyt naprawdę dobrych tylko MC
Wymagania kosmiczne ale frajda nie do opisania

Znaczy się - warto! Tylko trzeba się za to zabrać z głową.

NB Tytuł tematu NIE brzmi: "Wyższość wkładek MM nad MC lub odwrotnie" - bo nie chciałem rozpętywać wojny - ja nie Putin
Założenie jest takie, że ktoś jest zdecydowany wejść z świat MC LO, tylko nie wie jak, żeby nie utopić wydanej kasy. A utopić zdaje się bardzo łatwo, bo informacji mało, a te co są, są często sprzeczne. Ale sprzeczne informacje nie są takie złe! Wiadomo, że nie da się nauczyć wszystkiego w tylko jednej szkole - więc chętnie zapoznam się z różnymi opiniami - wszystkie są cenne i za wszystkie dziękuję szanownym Forumowiczom

[Carpenter]

Sorki, że post pod postem...

Sam napęd jest o tyle istotny by był stabilny i cichy. Nie zapewnią tego żadne idlery

Bzdura.

Mało który DD zapewni taką stabilność obrotową jak porządny idler i ta stabilność jest głównym plusem tego rodzaju napędu.
Jak dla Ciebie stabilniejszy jest napęd paskowy to nie ma o czym mówić, bo praw fizyki nie pokonasz, to już jest wkraczanie w sferę audio-voodoo.

Link do tekstu o początkowo minusach, w końcu jednak plusach idlera, na przykładzie Garrarda 401:

http://www.hi-fiworld.co.uk/olde-worlde ... table.html

Przy moich "zdolnościach" manualnych, raczej nie podoba mi się taka ewentualność. No chyba, że znów bym sięgnął do kieszeni i wysłał sprzęta do jakiegoś zamorskiego fachowca. Co też mi się wcale nie podoba. Czy każdy używany idler to konieczność powalczenia z nim zanim zacznie być cichy?

[Pawelec]

No to coś dla mnie . Od pewnego czasu przerzucam strony z info na temac MC. Nie mam żadnego doświadczenia i "słuch kiepski" , ale zbieram kasę i wiem, że zabawa z MC jest przede mną. Dzięki Carpenter za wątek.

[eenneell]

NB Tytuł tematu NIE brzmi: "Wyższość wkładek MM nad MC lub odwrotnie" - bo nie chciałem rozpętywać wojny - ja nie Putin

Ale może jednak Ktoś opisze zalety/ wyższość MC
W kilku punktach/ zdaniach (pomijając sprawy ceny, bo to już mniej więcej wiemy...

[Carpenter]

Obawiam się, że to zawsze będzie mocno subiektywne i nie przekona zwolenników opcji przeciwnej. Ale jakby tak bez prób przekonywania się nawzajem, a jedynie dla przedstawienia własnych doświadczeń/porównań/testów, to dlaczego nie?!

[eenneell]

A niech będzie subiektywnie, byle było konkretnie
Na razie to taki plus wynika, że jest duuużo więcej "zabawy" (kłopotu)