Szpulowce... :-)

[Mr Smile]

co poza tym


coś pięknego...
ale co jeszcze jest dobrego i w ludzkiej cenie


p.s. pokazałem dzisiaj żonie - kochanie taki sprzęt do kolekcji bym jeszcze chciał, a ona na to "po co Ci taki rumpel..."

[Sindsoron]

Też mi się marzy szpulowiec, ale na razie nie mam wolnego tysiaka :3

[Mr Smile]

no te Akai sa tak 1000-1500
ale były jakieś Revoxy za 3500... mamusiu

a co o tym myślicie
http://allegro.pl/teac-2300-sd-piekny-k ... 53790.html

???

[kreator]

a mi sie marzy marantz 7700

[Sindsoron]

a co o tym myślicie
http://allegro.pl/teac-2300-sd-piekny-k ... 53790.html

Niski model, który dodatkowo, przynajmniej mnie, totalnie nie podchodzi designem :3

[Wojtek]

A ja na początek zadam takie pytanie: jaki jest sens tego wątku?

Bo nie wiem czy ktoś coś szuka, chce coś kupić, o coś się pyta czy może po prostu chciał podzielić się zdjęciem...

[eenneell]

Bo nie wiem czy ktoś coś szuka, chce coś kupić, o coś się pyta czy może po prostu chciał podzielić się zdjęciem...

raczej marzeniem

[Mr Smile]

A ja na początek zadam takie pytanie: jaki jest sens tego wątku?

Bo nie wiem czy ktoś coś szuka, chce coś kupić, o coś się pyta czy może po prostu chciał podzielić się zdjęciem...

ano właśnie ten wątek zawiera wszystkie te sense
szukam szpulowca, chciałbym takie coś kupić, pytam o to co warto i za ile oraz podzieliłem się zdjęciem fotki sprzętu który mi sie spodobał jako punkt wyjścia.
tyle w materii materialnej...
w tej duchowej, tak jak napisał eenneell, podzieliłem się swoim marzeniem ...
w końcu na tym forum mamy wspólne marzenia

[Wojtek]

Skoro tak to kolejne pytanie: po co szpulowiec?
Jeśli ma to być tylko ładny mebel to lepiej jednak by ktoś inny miał ze sprzętu użytek.

[Reymont]

Czy na te monstra wychodzila muzyka w oficjalnej dystrybucji?

[Sindsoron]

Czy na te monstra wychodzila muzyka w oficjalnej dystrybucji?

Wychodziła, ale były to dość rzadkie przypadki.

[Wojtek]

Wychodziła i w sumie nie były to aż takie rzadkie przypadki Szczególnie w 60's i wczesne 70's.
Oczywiście oficjalne albumy na szpulach miały mniejsze nakłady niż winyle i zazwyczaj nie były wznawiane, ale jednak wychodziły.
Później zamiast szpul wypuszczano kasety.

[Mr Smile]

Skoro tak to kolejne pytanie: po co szpulowiec?
Jeśli ma to być tylko ładny mebel to lepiej jednak by ktoś inny miał ze sprzętu użytek.

Ładny mebel to na pewno będzie
ale w moim przypadku to zawsze ma też funkcję użytkową

dlaczego szpula, bo to wciąż ten sentyment do dawanych lat - miałem też auto z lat 70
też właściwie mało praktyczne w dzisiejszych czasach
ale ..... no właśnie

[Wojtek]

ale w moim przypadku to zawsze ma też funkcję użytkową

W sensie że masz szpule i/lub zamierzasz coś (co?) nagrywać na... coś (kolejne szpule)?

Tak magluję ten kierunek dyskusji, bo za często widzę ludzi podjaranych szpulowcami, a jak już przyjdzie co do czego to tylko stoją i się kurzą, ozdabiając pokój, bo ich właściciele nie mają co z nimi robić

To jest coś jak kwadrofonia, potrzeba trochę więcej wysiłku i poświęcenia, żeby to w ogóle miało sens.

Pewnie macie inne zdanie

[Mr Smile]

nie, nagrywać nie zamierzam (tak myślę)

ale zamierzam od czasu do czasu usiąść, odpalić ten sprzęt i posłuchac szumu płynącego z niego
nic tak nie koi zmysłów jak szum strumyczka albo szpulowca

poza tym chyba do niczego więcej go nie potrzebuję
(poza małym szpanem jak goście przyjdą hahahhah )

p.s. własnie dlatego odpuszczam quadro, bo nie czuję tematu