Odtwarzacz CD, a napęd CD-ROM

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3801
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Odtwarzacz CD, a napęd CD-ROM

#1

Post autor: Obywatel »

A powiedzcie, czy stacjonarne CD jest w czymś lepsze od kopmutera z CD-ROMem jako odtwarzacz CD? Pytam bo właśnie sobie uświadomiłem, że nigdy nie miałem własnego stacjonarnego dyskofonu.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
Krzyś
Posty: 467
Rejestracja: 23 kwie 2010, 21:52

Re: Odtwarzacz CD, a napęd CD-ROM

#2

Post autor: Krzyś »

Obywatel pisze:A powiedzcie, czy stacjonarne CD jest w czymś lepsze od kopmutera z CD-ROMem jako odtwarzacz CD? Pytam bo właśnie sobie uświadomiłem, że nigdy nie miałem własnego stacjonarnego dyskofonu.
komputerowy CD-ROM odtwarzający płyty CD poprzez własne układy (np. przez gniazdko słuchawkowe na przednim panelu, albo przez gniazdo analogowe z tyłu) zdecydowanie nie jest lepszy od przeciętnego dyskofonu. Natomiast napęd CD odtwarzający muzykę cyfrowo (tj. ścieżki CD-Audio są odtwarzane cyfrowo, a przetwarzaniem tego na sygnał analogowy zajmuje się karta dźwiękowa), już może być lepszy od stacjonarnego dyskofonu - zależy od klasy dyskofonu i klasy karty dźwiękowej (myślę, że zwykłe SB Live! miałoby szansę dorównać wielu tańszym odtwarzaczom CD, jeśli nie zdeklasować). A najlepiej, zamiast odczytywać płyty, przegrać sobie ją na HDD jakimś porządnym programem (w domyśle: EAC). Plik na HDD raczej nigdy się nie zmieni, a już na pewno nie zmieni się samoistnie, natomiast odtwarzanie z CD "na żywo" skutkuje potencjalnymi błędami odczytu - dlatego prawidłowe zgranie płyty CD do pliku nie jest trywialne. Nie zmienia to faktu, że w lwiej części przypadków błędy C2 są korygowane poprawnie (można to sprawdzić choćby weryfikując dane z bazą typu AccurateRip).

ps. a w zasadzie to czemu nie "gramofon laserowy" tylko "dyskofon"?
ps2. kiedyś marzyłem o tym, żeby stać się posiadaczem jakiegoś fajnego dyskofonu, np. CD-101 Philipsa wyglądjącego jak zabawka i ładowanego od góry, albo przynajmniej jakiejś Diory albo Eltry (nie mylić z Eltą). Koniec końców kupiłem Commodore CDTV. Jako odtwarzacz CD nie sprawdza się (zbyt skomplikowana obsługa i wiatrak w środku), ale i tak mi się podoba. Próbowałem kiedyś nawet na tym CDTV uruchomić internet przez rs232, ale bez większych skutków (port ka9q implementował tylko ppp z RFC z 1989 bodaj, a Windows 2003 Enterprise Edition implementuje tylko najnowszą wersję z 1992 r., przez co nie jest możliwe uzyskanie dzierżawy IP przez CDTV; zacząłem to poprawiać poprzez modyfikację pliku binarnego z programem, bo nie chciało mi się kombinować z przygotowaniem środowiska do kompilacji tegoż na amidze albo jakimś emulatorze, a kompilator skrośny pod Windows nie potrafi sobie z tym poradzić; w ten oto sposób stałem się posiadaczem 2,5x CDTV, które na razie czekają na lepsze czasy (internet)).
warm regards,
Krzysztof Kaspruk

Gramofon: Sharp RP-107/117 x3, Sharp Optonica RP-114, Lenco L75, Technics SL-BL3
Wkładka: Stanton L720EE (T4P), Stanton 500v3
Wieża: Sony
ODPOWIEDZ