Prośba o pomoc w uniknięciu bubla

[maciek89]

Cześć, jeszcze nawet nie dotarł do mnie gramofon, ale już z wypiekami na twarzy wziąłem się do robienia winylowych zapasów. Jako zupełny laik nie byłem świadomy jak istotne jest wydawnictwo czy rok wydania, na szczęście w porę zostałem uświadomiony. Dlatego żeby nie wtopić, bo i tak przekroczyłem budżet na sprzęt, chciałbym Was prosić o opinie czy poniższy albumu są warte zakupu:

The Dave Brubeck Quartet – Time Out / DOL 2020
Warner Music Poland /WM Polska 2016
Count Basie - The Atomic Mr. Basie / Jazz Wax Records 2020
Bill Evans - Waltz for Debby / WaxTime 2012
Coltrane - Love supreme / Impulse! 2015
Coleman - The Shape Of Jazz To Come / WaxTime 2010
Chet Baker Sings / Jazz Images 2016
Stan Getz % Joao Gilberto - Ermitage Import 2023

Byłbym też wdzięczny za polecenie Duke'a Ellingtona i Billie Holiday - jest tego tyle że nie wiem co wybrać.
DZIĘKI!

[Szelak]

Nic nie kupuj na łapu capu. Nie bądź w gorącej wodzie kąpany, bo będziesz bardzo płakać.
Kolekcje zbiera się latami a nie od razu. Dużo czytaj. Jest tu wątek Jazz cafe - czego słuchamy. Wątek mocno przechwałkowy, ale konkretny i rzeczywiście promujący bardzo dobre pozycje i znakomite wydawnictwa (w zasadzie najlepsze i niestety bardzo drogie).

viewtopic.php?t=19031#p387634

Wax i Dol to ja bym sobie odpuścił.

Dużo można też wywnioskować po lekturze discogs.
Dużo czytaj, nie tylko tu na forum ale w ogóle. Żadnych impulsowych zakupów, przynajmniej jak nie będziesz czuł się w temacie jak ryba e wodzie.
Ogólnie z winylami to okrutny ból głowy jest

[pablos]

impulsowych

Ale Impulse! Love supreme to dobre wydanie

Ale 100% racji Dol i wax omijać ...

[Felix1988]

impulsowych

Ale Impulse! Love supreme to dobre wydanie

Ale 100% racji Dol i wax omijać ...

Tak to już jest, kiedy używa się słów, których znaczenia się nie rozumie
Zaś w temacie: jeśli dopiero wchodzisz w jazz nie ma problemu, bowiem wielu wykonawców i wiele płyt możesz poznać w streamingu, i dopiero wtedy podjąć decyzję, czy chcesz mieć daną pozycję na winylu. Wtedy na pewno warto postawić na droższe, ale lepsze jakościowo reedycje (o czym dużo w forumowych wątkach jazzowych), a do tego szarpnąć się czasem na oryginał, jeśli rzeczywiście jest w zacnym stanie, a połkniesz jazzowego bakcyla na dobre Jeśli zaś nie jesteś winylowym ortodoksem to zwracam Twoją uwagę na fakt, że można teraz, z racji mniejszego zainteresowania tym nośnikiem, kupić całkiem tanio wiele jazzowych perełek w pierwszych biciach na CD, co też jest dobrym wyjściem - sam już wiem, że wszystkiego na winylu mieć się nie da, albo chcę mieć daną pozycję na kilku nośnikach, również na MC, więc też z tego korzystam.

[Szelak]

impulsowych

Ale Impulse! Love supreme to dobre wydanie

Ale 100% racji Dol i wax omijać ...

Tak to już jest, kiedy używa się słów, których znaczenia się nie rozumie

Nie bądź taki przemądrzały.

Produkty impulsowe to produkty, które kupuje się bez większego namysłu. Klient sięga po nie pod wpływem odruchu czy ulotnej zachcianki

Impulse jak najbardziej godne polecenia.

[Felix1988]

Nie bądź taki przemądrzały.

Wracaj lepiej do wątku politycznego czy tego z "artystycznym" postrzeganiem świata i tam 'błyszcz"; wszak jazzem, szczególnie w wydaniu winylowym, o ile dobrze pamiętam, interesujesz się od niedawna
A z tym impulsowym-impulsywnym to tak samo jak z bez krępacji-bez skrępowania; kultura słowa i wypowiedzi schodzi na psy, jak niemal wszystko zresztą - to stwierdzenie retoryczne, nie musisz odpowiadać.

[piotrjazz]

Byłbym też wdzięczny za polecenie Duke'a Ellingtona i Billie Holiday - jest tego tyle że nie wiem co wybrać.

Duke z Coltranem
https://asfaltshop.pl/product/29026-duk ... -series-lp

z Colemanem Hawkinsem
https://www.amazon.pl/Duke-Ellington-Me ... 131&sr=8-1

Billie Holiday
https://www.amazon.pl/Songs-Distingu-Lo ... C98&sr=8-1

A co do pozostałych , może warto zapłacić dwa razy więcej i kupić dwa razy mniej ?

Bill Evans " Waltz For Debby " zdecydowanie najlepsze dostępne
https://www.amazon.de/-/pl/dp/B0C37J8SY ... C86&sr=8-1

Chet Baker Sings najlepsze z Tone Poet
https://www.amazon.de/-/pl/dp/B082BYQYB ... C71&sr=1-1

To takie przykłady
To najniższe oferty w Polsce jakie znalazłem, ale nie mieszkam w kraju więc nie znam wszystkich sklepów.
Zapraszam do Jazz Cafe , tam znajdziesz więcej ciekawych wznowień jazzowych, wszystkie sprawdzone.
Jak będziesz miał jakieś pytania to tam mnie na pewno znajdziesz .
A żebyś się nie dołował wysokimi cenami, wysłałem Ci na priva linka do super albumu, w super wydaniu i w dodatku za pół ceny.

[Mawis]

dodatku

A co to za prywata, a My ?

[piotrjazz]

dodatku

A co to za prywata, a My ?

Już nieaktualne, dlatego właśnie wysłałem mu na priva żeby mial szanse skorzystać .
Trafiłem przypadkiem, szukając mu taniej płyty, o którą pytał.

[maciek89]

Byłbym też wdzięczny za polecenie Duke'a Ellingtona i Billie Holiday - jest tego tyle że nie wiem co wybrać.

Duke z Coltranem
https://asfaltshop.pl/product/29026-duk ... -series-lp

z Colemanem Hawkinsem
https://www.amazon.pl/Duke-Ellington-Me ... 131&sr=8-1

Billie Holiday
https://www.amazon.pl/Songs-Distingu-Lo ... C98&sr=8-1

A co do pozostałych , może warto zapłacić dwa razy więcej i kupić dwa razy mniej ?

Bill Evans " Waltz For Debby " zdecydowanie najlepsze dostępne
https://www.amazon.de/-/pl/dp/B0C37J8SY ... C86&sr=8-1

Chet Baker Sings najlepsze z Tone Poet
https://www.amazon.de/-/pl/dp/B082BYQYB ... C71&sr=1-1

To takie przykłady
To najniższe oferty w Polsce jakie znalazłem, ale nie mieszkam w kraju więc nie znam wszystkich sklepów.
Zapraszam do Jazz Cafe , tam znajdziesz więcej ciekawych wznowień jazzowych, wszystkie sprawdzone.
Jak będziesz miał jakieś pytania to tam mnie na pewno znajdziesz .
A żebyś się nie dołował wysokimi cenami, wysłałem Ci na priva linka do super albumu, w super wydaniu i w dodatku za pół ceny.

Dzieki Piotrze za linki i cenne rady, na pewno skorzystam!

[Mawis]

dodatku

A co to za prywata, a My ?

Już nieaktualne, dlatego właśnie wysłałem mu na priva żeby mial szanse skorzystać .
Trafiłem przypadkiem, szukając mu taniej płyty, o którą pytał.

Ostatni egzemplarz pewnikiem, dobry kolega z Ciebie Piotrze