Album 10"

Wszelkie tematy związane z płytami winylowymi
ODPOWIEDZ
ptishakur
Posty: 51
Rejestracja: 12 lut 2022, 22:23

Album 10"

#1

Post autor: ptishakur »

Witam, ostatnio nabyłem dosyć rzadką płyte LP 10" z 1950 i pytanie takie czy taką płytę można odtwarzać normalnie nie bojąc się o igłe? (jest to album 8 piosenek nie jest to 78 szelak) nie czuje się jakbym płytę winylową trzymał a mam 300ponad około ich :?
furgon
Posty: 117
Rejestracja: 08 gru 2022, 11:05

Re: Album 10"

#2

Post autor: furgon »

Jeżeli to 10" 33 i nie jest ściorana to tak.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41795
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Album 10"

#3

Post autor: Wojtek »

A jakąś fotę dostaniemy? Jak wygląda label? Okładka?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Mawis
Posty: 4806
Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
Gramofon: JVC QL-A7
Lokalizacja: Owczarnia

Re: Album 10"

#4

Post autor: Mawis »

Fontana chyba robiła na 10 kach. I pewnie nie tylko oni. Sam mam Winde na szafot na 10tce i normalnie chodzi. Wiec nie ma obawy ;)
JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------

“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
ptishakur
Posty: 51
Rejestracja: 12 lut 2022, 22:23

Re: Album 10"

#5

Post autor: ptishakur »

Wojtek pisze:
07 maja 2024, 21:35
A jakąś fotę dostaniemy? Jak wygląda label? Okładka?
Jest to prawdopodobnie pierwsze którego nie ma na discogs, bo patrzyłem na inne wydania z mercury z 1950 może też być z 1951.
A płyta w stanie side 1 vg+/side 2 vg (wizualnie) ale gra średnio znaczy potrzebuje mycia nie mam na razie płynu do płyt, bo mi się skończył.
Sama płyta gra z dużym trzaskiem na stronie A, strona B też tak średnio, ale nie była myta właśnie, a jakość nagrania jest spoko tylko wokal ma dosyć duże bzyczenie, a A4 gra płasko chociaż na końcu trochę basu ma, a B1 gra mega dobrze i czysto B2 bez basu i trochę cicho, a reszta jest spoko przyjemnie się grało (: na spofity jest chyba z płyty winylowej bo słychać jakieś trzaski
okładka g+/vg, ale by była może vg+, gdyby nie była cała rozdzielona /;.
Załączniki
20240507_220859.jpg
20240507_220818.jpg
20240507_220755.jpg
20240507_220728.jpg
Awatar użytkownika
mrcnoos
Posty: 3858
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:40
Gramofon: Składak
Lokalizacja: pomorskie

Re: Album 10"

#6

Post autor: mrcnoos »

ptishakur pisze:
07 maja 2024, 22:41
Wojtek pisze:
07 maja 2024, 21:35
A jakąś fotę dostaniemy? Jak wygląda label? Okładka?
Jest to prawdopodobnie pierwsze którego nie ma na discogs, bo patrzyłem na inne wydania z mercury z 1950 może też być z 1951.
A płyta w stanie side 1 vg+/side 2 vg (wizualnie) ale gra średnio znaczy potrzebuje mycia nie mam na razie płynu do płyt, bo mi się skończył.
Sama płyta gra z dużym trzaskiem na stronie A, strona B też tak średnio, ale nie była myta właśnie, a jakość nagrania jest spoko tylko wokal ma dosyć duże bzyczenie, a A4 gra płasko chociaż na końcu trochę basu ma, a B1 gra mega dobrze i czysto B2 bez basu i trochę cicho, a reszta jest spoko przyjemnie się grało (: na spofity jest chyba z płyty winylowej bo słychać jakieś trzaski
okładka g+/vg, ale by była może vg+, gdyby nie była cała rozdzielona /;.
Jeśli nie ma na Discsogs, to dodaj i zobaczysz po czasie ile osób ma, a ile chce mieć. W ten sposób poznasz poziom wysokości "jej rarowatości"...
Awatar użytkownika
winylowy_luke
Posty: 1727
Rejestracja: 02 lut 2016, 10:16
Gramofon: Technics SL-1210GR
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Kontakt:

Re: Album 10"

#7

Post autor: winylowy_luke »

ptishakur pisze:
07 maja 2024, 20:32
Witam, ostatnio nabyłem dosyć rzadką płyte LP 10" z 1950 i pytanie takie czy taką płytę można odtwarzać normalnie nie bojąc się o igłe? (jest to album 8 piosenek nie jest to 78 szelak) nie czuje się jakbym płytę winylową trzymał a mam 300ponad około ich
Hej, jest to normalna płyta mikrorowkowa monofoniczna.
Możesz ją bezpiecznie odtwarzać na wkładce stereo, aczkolwiek zagra najlepiej na wkładce mono.
Jak masz możliwość to włącz tryb mono na wzmacniaczu / przedzwmacniaczu.
Technics SL-1210GR+KAB Fluid Damper@AT-OC9XML/Denon 103R/Shure V15 V-MR (SAS/B)/Shure V15 III (SAS/B)/Empire 4000 D/I
HusaRIAA v2
Topping E50+L50+PA5/Audiosymptom i8 mod @Wilk-Audio-Projekt/Sennheiser HD 660S
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15297
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: PL70LII, PSX60
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Album 10"

#8

Post autor: darkman »

ptishakur pisze:
07 maja 2024, 22:41
est to prawdopodobnie pierwsze którego nie ma na discogs,
Nie pierwsze i nie ostatnie. To na pewno.
To normalna płyta = graj nie żałuj strun. Dość ciekawa mam je fotografię sprzed paru lat, bo była na pewnej wystawie fonograficznej (jest dość okazjonalnie cenna kolekcjonersko, nie mylić z finansowo).
ptishakur pisze:
07 maja 2024, 20:32
nie czuje się jakbym płytę winylową trzymał a mam 300ponad około ich :?
Weź wszystkie do ręki, to poczujesz. :)
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41795
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Album 10"

#9

Post autor: Wojtek »

ptishakur pisze:
07 maja 2024, 22:41
Jest to prawdopodobnie pierwsze którego nie ma na discogs
Hehe, mam kilkadziesiąt płyt których nie ma na discogs jeszcze, ale samo to nie znaczy że są jakieś super rzadkie.
Ot po prostu niszowe.

Kiedyś sam dodawałem, aż moderator mi zgasił wpis bo podałem "za dużo informacji". Odpuściłem sobie pracę.
ptishakur pisze:
07 maja 2024, 22:41
a jakość nagrania jest spoko tylko wokal ma dosyć duże bzyczenie
Możliwe że wysokie tony już się zjechały. Jak się rowek zużywa to wysokie tony lecą w pierwszej kolejności.

Nie wiem jaką wkładką/igłą odtwarzasz, ale płyta na przestrzeni tych 70 lat raczej nie była traktowana delikatnie.

EDIT:
Ktoś nawet popełnił temu rzadkiemu albumowi stronkę na wikipedii :D
https://en.wikipedia.org/wiki/Patti_Page_(album)
Cytat z wikipedii prowadzi gdzie? Na discogs :o
https://www.discogs.com/release/7172846 ... Patti-Page

Myślę że można się rozejść :morda:
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Piotr__
Posty: 108
Rejestracja: 28 sty 2022, 18:42
Gramofon: własny sklejak
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Album 10"

#10

Post autor: Piotr__ »

Do często odsłuchiwanych w latach 50 płyt, przyda się w praktyce, bardziej od stereofonicznej wkładki z super szlifem, który teoretycznie mógłby dostać się tam gdzie nie ma zniszczeń, proste sferyczne mono, różnica odsłuchu może być spowodowana rowkiem - nawet sporo było wtedy płyt tłoczonych inaczej na jednej stronie, a inaczej na drugiej. Druga kwestia to rocznik płyty, jeśli to początek lat 50 mamy do czynienia z erą mono i sprzed ustandardyzowania RIAA. Poszczególne dopasowania wg. kilku zatwierdzonych ówcześnie standardów (które mogły być nawet skrajnie różne w poszczególnych utworach na tej samej płycie) pojawiały się dopiero w drugiej połowie lat 50, w późniejszych latach jeszcze bardziej zawężając się - takie płyty są znacznie pewniejsze i łatwiejsze w dzisiejszym odtwarzaniu (znaczy i tak patrz początek tego postu :) ) Kwestia włączenia mono we wzmacniaczu też ma mały myk - chodzi nam o usunięcie niechcianych artefaktów, a nie zsumowanie wszystkiego z wkładki stereo.
Osobiście to moje ulubione roczniki płyt, na których abstrahując dla uproszczenia od nagranego materiału, przy dobrze dobranym całym systemie "z epoki", słychać często magię do której najlepsze studia przy dzisiejszej technologii nie są w stanie w sensowny sposób nawet się zbliżyć. Duże znaczenie w odbiorze ma tu też wspomniane mono - to wbrew pozorom stereo, a nie mono, jest dziwnym winylowym tworem który się rozjeżdża i sprawia więcej problemów w odtwarzaniu.
"Więc..... Niektórzy ludzie chcą zniekształceń, aby ich instrumenty brzmiały lepiej. Inni chcą minimalnych zniekształceń, aby wyraźniej słyszeć zniekształcenia z instrumentów. Muzyka jednego człowieka jest hałasem innego człowieka......."
ptishakur
Posty: 51
Rejestracja: 12 lut 2022, 22:23

Re: Album 10"

#11

Post autor: ptishakur »

darkman pisze:
08 maja 2024, 09:17
ptishakur pisze:
07 maja 2024, 22:41
est to prawdopodobnie pierwsze którego nie ma na discogs,
Nie pierwsze i nie ostatnie. To na pewno.
To normalna płyta = graj nie żałuj strun. Dość ciekawa mam je fotografię sprzed paru lat, bo była na pewnej wystawie fonograficznej (jest dość okazjonalnie cenna kolekcjonersko, nie mylić z finansowo).
Wiem że nie jest droga płyta bo znam tą artystke rzadko jej płyty są jakieś drogie sam kupiłem ją na discogs za 4 euro
ptishakur
Posty: 51
Rejestracja: 12 lut 2022, 22:23

Re: Album 10"

#12

Post autor: ptishakur »

Wojtek pisze:
08 maja 2024, 09:19
ptishakur pisze:
07 maja 2024, 22:41
a jakość nagrania jest spoko tylko wokal ma dosyć duże bzyczenie
Możliwe że wysokie tony już się zjechały. Jak się rowek zużywa to wysokie tony lecą w pierwszej kolejności.

Nie wiem jaką wkładką/igłą odtwarzasz, ale płyta na przestrzeni tych 70 lat raczej nie była traktowana delikatnie.
Shure m95 igła eliptyczna nowa 1g nacisku (producent jakiś z Japonii nie pamiętam)
dual 1228
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41795
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Album 10"

#13

Post autor: Wojtek »

To kup sobie igłę sferyczną do M95 i może będzie lepiej.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Piotr__
Posty: 108
Rejestracja: 28 sty 2022, 18:42
Gramofon: własny sklejak
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Album 10"

#14

Post autor: Piotr__ »

Szczerze mówiąc dla takiej jednej płyty lepiej byłoby zakosić babci plastikowego misterchita z piezoelektrykiem mono na 5g i wbudowanym w pokrywę szerokopasmowcem (sprawdzając tylko czy igła jest niezjechana bo kiedyś znacznie szybciej się ścierała od igieł w obecnych wkładkach). Audiofil naturalnie się zadławi - ale mu na zdrowie. Szczur na dociążonym modeliną ramieniu i sfere na 3g mimo że marketingowo będą pisać 1,5g (bo tą modę 1g szczury kiedyś wymyśliły i się zaczęło wszystko w drugą stronę kręcić, tylko że płyta jest z tej pierwszej strony). No albo można sobie mono za 10 tysi kupić i na elektrostatach słuchać twierdząc jak każdy prezes że to co ma to nirwana bo kto bogatemu zabroni?
"Więc..... Niektórzy ludzie chcą zniekształceń, aby ich instrumenty brzmiały lepiej. Inni chcą minimalnych zniekształceń, aby wyraźniej słyszeć zniekształcenia z instrumentów. Muzyka jednego człowieka jest hałasem innego człowieka......."
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41795
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Album 10"

#15

Post autor: Wojtek »

Myślę że za bardzo odjechałeś z przemyśleniami w tym wątku Piotr :D
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
ODPOWIEDZ