Jakość picture disców

Post autor: **Wojtek** » 03 kwie 2011, 11:28

Jak siedzisz w współczesnym metalu to myślę, że jeszcze będziesz miał sporo styczności z picture discami. Wiele wydawnictw wychodzi na winylu tylko w takiej postaci.

JacK · Post autor: **JacK** » 12 kwie 2011, 15:52

Jeden ze sprzedawców na allegro przestrzega swoich klientów przed zakupami picture disców motywując to ich słabą jakością w stosunku do klasycznych czarnych wydań. Skoro ten sprzedawca to duży sklep z tytułem super sprzedawcy który w dodatku w swojej ofercie ma też te płyty, to chyba trzeba mu wierzyć i z dużą rozwagą kupować takie wynalazki.

Post autor: **Wojtek** » 12 kwie 2011, 18:16

superdisc pisze:Skoro ten sprzedawca to duży sklep z tytułem super sprzedawcy który w dodatku w swojej ofercie ma też te płyty, to chyba trzeba mu wierzyć i z dużą rozwagą kupować takie wynalazki.

Podzielam jego opinię, ale nie dlatego, że sprzedał dużo płyt, bo to akurat o niczym nie świadczy, przynajmniej dla mnie.

Przypuszczam, że niektórzy klienci robili mu raban, dziwiąc się że ich picture'y od nowości mają jakieś wady i w ogóle coś z nimi nie tak względem "czarnuchów".
Teraz sprzedawca może w odpowiedzi mówić "a przecież ostrzegałem"

V126 · Post autor: **V126** » 06 cze 2011, 20:57

Podłączę się do tematu z pytaniem.
Ostatnio słyszałem jedną ciekawą rzecz, "że wszystkie kolorowe winyle mają niższą jakość jak czarne". Szczerze powiedziawszy nie mam zbytnio pojęcia na ten temat, więc się pytam czy to prawda.

Z tego co wiem z chemii, winyl to winyl, czyli tworzywo sztuczne, które można barwić na jakiś kolor. Barwnik nie zmienia właściwości tworzywa, ale sam winyl nie jest półprzezroczysty, więc może akurat substancja powodująca przezroczystość sprawia, że płyta traci na jakości...

Krzyś · Post autor: **Krzyś** » 06 cze 2011, 21:01

V126 pisze:Podłączę się do tematu z pytaniem.
Ostatnio słyszałem jedną ciekawą rzecz, "że wszystkie kolorowe winyle mają niższą jakość jak czarne". Szczerze powiedziawszy nie mam zbytnio pojęcia na ten temat, więc się pytam czy to prawda.

Z tego co wiem z chemii, winyl to winyl, czyli tworzywo sztuczne, które można barwić na jakiś kolor. Barwnik nie zmienia właściwości tworzywa, ale sam winyl nie jest półprzezroczysty, więc może akurat substancja powodująca przezroczystość sprawia, że płyta traci na jakości...

sadza? lampowa (chyba tak to się nazywało po polsku, po angielsku - lampblack), stosowana - przynajmniej kiedyś (prawie na pewno w początkach LP, czym teraz to się robi, to nie wiem) - do barwienia płyt na kolor czarny ma pewien wpływ na właściwości fizyczne nośnika (pozytywny)

(do tego masa płytowa to nie jest czysty winyl, tylko polichlorek winylu zmieszany z czymś - i dzięki temu brzmi to lepiej, niż gdyby płyta była wykonana z czystego winylu - ale to tak na marginesie)

V126 · Post autor: **V126** » 06 cze 2011, 21:11

Czyli reasumując płyta czarna jest w stanie potencjalnie mieć wyższą jakość dźwięku...
Pytam, bo płyta brzmi jakby gramofon zwalniał w pewnych momentach (najprawdopodobniej pirat) i to podobno ma być norma dla płyt "kolorowych".

Krzyś · Post autor: **Krzyś** » 06 cze 2011, 22:31

V126 pisze:Czyli reasumując płyta czarna jest w stanie potencjalnie mieć wyższą jakość dźwięku...

nie, to jest tylko jeden z czynników potencjalnie wpływających na potencjalnie wyższą jakość płyt wytłoczonych w czarnym winylu

V126 pisze:Pytam, bo płyta brzmi jakby gramofon zwalniał w pewnych momentach (najprawdopodobniej pirat) i to podobno ma być norma dla płyt "kolorowych".

ee a z tym to się nie mogę zgodzić - moje picture discs nie przejawiają wow&flutter. W dodatku jak na moje zdecydowanie-nie-audiofilskie ucho brzmią wystarczająco dobrze. Ale płyt w jakimkolwiek innym kolorze niż czarny to nie mam - poza jedną płytą Polskich Nagrań z końca lat 50-tych wytłoczoną w niebieskim winylu (pewnie z tego winylu miał powstać policyjna nyska-samochodzik-zabawka ale przez pomyłkę poszedł do innej fabryki (: ) i poza picture discs.

W ogóle nie wyobrażam sobie jakie miałyby być podstawy fizyczne nierównomierności odtwarzania płyt kolorowych, zwłaszcza, że jest zapewniona stabilna praca talerza.

V126 · Post autor: **V126** » 06 cze 2011, 22:37

Falujące obroty odtwarzacza przy nagrywaniu winyla lub falujące obroty samej wycinarki do płyt. Innego wyjaśnienia nie jestem w stanie wymyślić.

Collection · Post autor: **Sindsoron** » 07 cze 2011, 00:02

ja mam kilka płyt kolorowych (splatery) i miałem okazję posłuchać jednego albumu jako czarny winyl, kolorowy (zielono-niebieski splater) i picture disc... powiem ze słuchać że picture ma gorszą jakość ale nie jest to duża różnica, a pomiędzy czarnym a kolorowym różnicy nie słyszałem żadnej i wątpie zeby była jaka kolwiek słyszalna różnica

Post autor: **Wojtek** » 07 cze 2011, 01:10

Dyskusję przeniosłem tutaj, do właściwego wątku, gdyż pytanie V126 było już właśnie tutaj wałkowane, a zarazem całość nie bardzo pasowała do wątku o standardach produkcji płyt

Sindsoron pisze:i wątpie zeby była jaka kolwiek słyszalna różnica

Zależy od tłoczenia. Ogółem picture i colory/splatery mają więcej ze soba wspólnego niż z tradycyjnym, czarnym winylem

restimek · Post autor: **restimek** » 27 cze 2011, 14:33

Kupiłem ostatnio singiel Lady Gagi - Born this Way na picture disc'u (na marginesie zdziwiłem się że trzeba ją odtwarzać z prędkościa 33 RPM a nie 45) i porównując tę piosenkę na vinylu i CD stwierdzam że dzwięk na Vinylu był o wiele lepszy, słychać było o wiele więcej dzwięków ( i to nie tylko moje ucho to wyłapało) Niestety picture disc = szum i dość mocno go słychać na początku i końcu piosenki gdy muzyka jest cichsza. Niestety użyłem stwierdzenia "był" gdyż po kilkunastu odsłuchach jakośc dźwięku spadła. Nie jest już taki wyraźny i nie jest to wina gramofonu gdyż "zwykłe" czarne płyty słucham o wiele częściej i nie zauważam spadku jakości....
Według mnie nie opłaca się kupować picture disców....

Post autor: **Wojtek** » 27 cze 2011, 15:13

restimek pisze:(na marginesie zdziwiłem się że trzeba ją odtwarzać z prędkościa 33 RPM a nie 45)

Zdarzają się takie single

restimek pisze:Według mnie nie opłaca się kupować picture disców....

Gorzej jeśli coś jest dostępne jedynie w takiej formie

mamster · Post autor: **mamster** » 27 cze 2011, 16:29

Dokładnie - np. cała dyskografia Iron Maiden poczynając od Brave New World = picture disc (tylko niektóre single są na przezroczystym allbo kolorowym winylu)

Nie wiem co by im zależało wytłoczyć to tradycyjnie - niechby już było nawet droższe...

restimek · Post autor: **restimek** » 27 cze 2011, 16:52

Hmm zastanawia mnie cel wytwórni/wykonawców jaki im przyświeca decydując się na picture disc?? Skoro powszechnie wiadomo że są do niczego to czemu nie wydają ich na standardowym winylu?

Collection · Post autor: **Sindsoron** » 27 cze 2011, 16:56

bo to bardziej chodzi o wartość kolekcjonerską aniżeli jakoś muzyki... takie picture disc są bardziej atrakcyjne jako kolekcjonerskie trofea niż jakby były wydane klasycznie.

Winyl.net