darak74 pisze:Oczywiście, że powiązane. Tylko, że wówczas należy zmienić nazwę niniejszego forum.
Dlaczego?
darak74 pisze:O to mi chodziło wrzucając tutaj linka do serwisu.
Chyba nie do końca, skoro nawet wolałeś na początku ukryć fakt, że to Twój serwis
Sorry, ale tak to wygląda (i pewnie tak było).
Przypalanie głupa niczemu w takich sytuacjach nie służy. Ludzie raczej cenią szczerość.
darak74 pisze:ale w momencie kiedy administrator wycofuje się z rozmowy i przekazuje drugiemu kontynuowanie wątku, ponieważ nie potrafi odpowiedzieć na proste pytania to pozostaje jedynie administratorem, a nie entuzjastą płyt winylowych.
Chwila moment, wycofajmy lokomotywę nadinterpretacji, OK?
Wybacz, że wątek poświęcony Twojej stronie nie jest gdzieś wysoko na mojej liście priorytetów, bo rozumiem, że za to mnie winisz
Jednakże to, że nie byłem w stanie Tobie odpisać w ciągu paru godzin, a w między czasie dołączył do dyskusji Darek, czyni mnie kimś gorszym, czy też, "nie entuzjastą" płyt?
Sory, ale to jest jakaś pokrętna logika
Nie wiem też na jakiej podstawie oczekujesz jakiegoś preferencyjnego traktowania.
Tak czy siak, już spieszę z odpowiedziami.
darak74 pisze:Jak najbardziej jest. Nie zrozumiałeś mnie. Widzę, że bardzo nurtuje Cię ta możliwość, więc jeżeli prowadzisz sklep możemy powiązać.
Nie, nie prowadzę sklepu. Jestem po prostu ciekaw jak planujesz realizować powiązanie w praktyce.
Cały czas chodzi mi tu tylko o takie możliwości:
1. Podstrona płyty -> link do ofert sklepów -> bezpośredni link (lub linki) do oferty dotyczącej danej płyty
2. Podstrona płyty -> link do ofert sklepów -> link do całej oferty sklepu (z wiedzą, że ta płyta gdzieś w tej ofercie jest)
3. Podstrona płyty -> link do ofert sklepów -> link do całej oferty sklepu (obojętnie czy ta płyta tam jest czy jej nie ma)
Tak więc powiedz prosto z mostu, jak ty to widzisz i które z opcji będą realizowane.
A jeśli będzie to jeszcze inaczej rozwiązane, a nie będzie się Tobie chciało o tym powiedzieć, to już chyba odpuszczę sobie tą kwestie
darak74 pisze:To może na niniejszym forum wskażesz, które nie są pierwsze? I jakie powinny być. Chyba Twoje forum też po to jest. No bo skoro może kiedyś się zarejestrujesz to napiszesz, a jednak się nie zarejestrujesz, bo nie jesteś zainteresowany to wiedza pozostaje wiedzą tajemną.
Słuszna uwaga, po to m.in. jest forum, ale nie o tym ten wątek
Tak jak pisałem wcześniej, dam znać na Twoim serwisie, jeśli będę chciał się tam udzielać, ewentualnie puszczę Tobie jakiegoś maila.
Zresztą, w między czasie Darek już poruszył np. kwestię płyty The Animals.
darak74 pisze:Discogs nie wyczerpuje tematu, poza tym jest mało czytelne przez inne formy.
Żadna baza nie wyczerpuje tematu i nie będzie go wyczerpywała w sytuacji kiedy bazę populować i moderować może praktycznie każdy
Twój plan w obecnej postaci nawet nie będzie w stanie się zbliżyć do innych baz (nawet jeśli byś miał taką samą ilość użytkowników), a co dopiero gadać o "wyczerpaniu tematu"
Czytelność serwisu to kwestia subiektywna.
darak74 pisze:A inne? Może jakieś polskie?
Mamy indeks polskich płyt, ale tu pewnie też powiesz, że to nie wyczerpuje tematu, bo dotyczy jedynie rodzimych nagrań, ale też o to w tym serwisie akurat chodzi
Rozumiem, że chodzi Tobie tutaj o to, że wielkim plusem serwisu jest to, że jest po Polsku i że tworzy go Polak?
Po co mi polski serwis z wartością płyt określaną w obcej walucie?
darak74 pisze:Ponieważ głównym założeniem, jak już kilka razy pisałem jest: wymiana wiedzy pomiędzy użytkownikami.
To po co w ogóle to powiązanie z ofertami handlowymi?
Założenie poboczne?
A teraz już odniosę się do dalszych wpisów
Podobnie jak Darek, zgadzam się, że wymóg rejestracji do obejrzenia całej bazy jest pomylony.
W świecie jest to już praktycznie porzucona praktyka, dlatego naprawdę nie ma co się przy tym upierać.
Przykładami mogę sypać jak z rękawa. Eksperyment też można zrobić
darak74 pisze:A jeśli chodzi o Animals rozbieżność cenowa nie jest dramatyczna, mając na uwadze zmieniające się z czasem ceny, a i różnica w katalogach drukowanych.
Skoro zdajesz sobie z tego sprawę to po co w ogóle taka wartość w bazie kolekcjonerskiej?
Przynajmniej może warto by było dopuścić również widełki/przedział cenowy, a nie tylko jakąś wartość jednostkową.
Darek pisze:Zupelnie mnie nie przekonujesz. No ale zamiary masz dobre tylko kto bedzie chcial sie w to bawic? Sklepy? watpie, musialbys miec dobrze wypromowany serwis na calym swiecie, to moze wtedy. Kolekcjoner? watpie
Darek pisze:Jak wspomnialem, zamiary dobre, lecz wedlug mnie zupelnie nieprzemyslane.
Dobrze podsumowane
darak74 pisze:A administrator będzie się cieszył z większego ruchu na stronie. Pewnie.
Jak dla mnie to jest najlepsze zdanie z całej tej dyskusji
Jak to odebrać?
Nie jesteś w stanie udzielać się na tym forum w temacie innym niż dotyczącym Twojego serwisu, bo blokuje Cię myśl, że przyczynisz się do rozwoju dyskusji na forum? Większy ruch to przewidywanie nieco na wyrost, ale tutaj naprawdę chyba nikt na to nie zwraca uwagi w kontekście samopomocy. Nie należę do administratorów, których podniecają statystyki, jeśli to miałeś na myśli.
Jak czytam powyższe zdanie to pierwsze skojarzenie jakie mi przychodzi do głowy to przysłowiowy "pies ogrodnika"
Jest to tym bardziej niepoważne stwierdzenie w sytuacji, kiedy sam doskonale sobie zdajesz sprawę darak74, że poprzez ten temat nieco zwiększa się pozycja Twojego własnego serwisu chociażby w wyszukiwarkach.
Pytanie tylko czy ta nasza dyskusja to bardziej reklama czy anty-reklama wesołej bazy? To już zależy od interpretacji stanowiska twórcy
darak74 pisze:Oczywiście, że nie, ale informacja razem z faktycznym egzemplarzem jest całością. Kładąc na talerzu gramofonu płytę o której wiemy, jak jest cenna (nie w sensie finansowym), słuchając jej brzmienia, czując bliskość artysty i rozsmakowując się w dźwiękach poznajemy właśnie te jedyne w swoim rodzaju emocje.
To że ty tak na to patrzysz nie znaczy, że każdy tak na to patrzy, ani że powinien mieć taką samą perspektywę.
Jeśli wewnętrznie czujesz się gorzej jak zdajesz sobie sprawę, że słuchasz późniejszego wydania jakiejś płyty to jest to już jakaś wyższa psychologia
darak74 pisze:No i tak możemy cały czas. Tylko po co?
Dobre pytanie.
Jak widać w toku tej dyskusji, ty wiesz swoje, a reszta swoje, więc może po prostu zobacz jak Ci wyjdzie z katalogiem i wyciągnij wnioski z praktyki.
Rada na przyszłość: nie udawaj osoby trzeciej przy podawaniu linków, serio.
darak74 pisze:Gdybyście, w sensie Wojtek i Ty, poczytali regulamin serwisu byłoby jasne o co w tym wszystkim chodzi.
Ależ przeczytałem regulamin już na samym początku, bo odniosłem się do dwóch punktów już w pierwszej odpowiedzi
darak74 pisze:Od samego początku wałkujecie temat zarabiania na stronie internetowej.
Sorry, ale tak to wygląda
Zresztą, jak dotąd przecież nawet nie negowałeś tego
Nagła zmiana założeń?
darak74 pisze:Jak rozumiem doskonale znasz ciężki rynek muzyczny, więc zapewne znasz prawo autorskie.
Co masz konkretnie na myśli?
darak74 pisze:Reklamy, a może inaczej powiązanie serwisu z ofertą sklepów jest nieodpłatne.
To dla pełnej jasności dlaczego nie napiszesz o tym w regulaminie bądź podstronie o współpracy?
Wystarczyłoby zdanie o nieodpłatności i już nie byłoby niedomówień.
Mało tego, pewnie więcej serwisów byłoby wtedy chętnych do współpracy.
Proszę, przeczytaj odpowiedź Darka, bo nie o portfele tutaj chodziło.