Fotografia

[dale]

A co to jest w takim razie wg Ciebie?

Odpowiedz sobie na pytanie co zawiera element wstawiony w post? Jest to zdjęcie przedstawiające produkt, gdyby było to zdjęcie przedstawiające konkretną treść, z której mógłbyś skorzystać bez zakupu książki, wtedy naruszało by to prawo autorskie. Tyle zapamiętałem z wykładów i lektury przepisów.

Dziurawa analogia.

Umieszczasz zdjęcie okładki płyty. W całości. Często mają wartość artystyczną, Dodatkowo wewnętrzne okładki, podobnie zrobione, do których dostęp masz po zakupie płyty. Często te płyty są objęte prawami autorskimi zabraniającymi jakiejkolwiek publikacji, powielania itp. dzieła (bądź utworów - zależy od zakresu).
Do tego dochodzą przepisy szczegółowe, między innymi "prawo cytatu", ale to juz dywagacje/

Lepsza analogia: ktoś zgrywa kilka utworów z płyty i umieszcza je na forum.

Wojtek, mam płytę, mogę zrobić sobie z niej kopie bezpieczeństwa prawda? Mogę. Czy mogę Tobie, jako kumplowi pożyczyć płytę do przesłuchania? I innym znajomym? Mogę. Na zasadach ogólnych. A muszę Tobie dać płytę? Czy mogę kopię bezpieczeństwa? Mogę to i to. Bo jest to równoważne. Łapiesz już? Mogę pożyczyć Tobie i określonym znajomym na zasadzie wstawienia do zakamieniałego działu, gdzie dostęp mają tylko ci znajomi. Nie mogę z tego czerpać określonych korzyści materialnych.

[Wojtek]

z której mógłbyś skorzystać bez zakupu książki

Przecież możesz sobie przeczytać treść książki z tych zdjęć
Tak więc warunek raczej spełniony?

Umieszczasz zdjęcie okładki płyty. W całości.

Jak każdy sklep czy twórca na swojej stronie. Podobnie ma się rzecz z okładkami książek czy plakatami filmów.
Dlatego - dziurawa analogia, bo z tym raczej nikt nie ma problemów.

Mogę pożyczyć Tobie i określonym znajomym na zasadzie wstawienia do zakamieniałego działu, gdzie dostęp mają tylko ci znajomi.

Tylko że forum jest publiczne i wszyscy do wszystkiego mają dostęp (jak nie wierzysz to się wyloguj i sobie sprawdź), a ty mi tu robisz wykład o pożyczaniu kasety znajomemu
Twoja analogia kolejny raz nie odzwierciedla zastanej sytuacji, a ty mnie pytasz czy ja łapię

[mirfak]

90% analoga to zdjęcia dzieci.

[dale]

Przecież możesz sobie przeczytać treść książki z tych zdjęć
Tak więc warunek raczej spełniony?

Nie mogę, widzę jakieś urwane zdania

Jak każdy sklep czy twórca na swojej stronie. Podobnie ma się rzecz z okładkami książek czy plakatami filmów.
Dlatego - dziurawa analogia, bo z tym raczej nikt nie ma problemów.

na stronie umieszcza twórca, Sklep robi to w określonym celu, jest też uprawniony do tego przez autora - świadczy na jego rzecz usługę sprzedażny.

Tylko że forum jest publiczne i wszyscy do wszystkiego mają dostęp (jak nie wierzysz to się wyloguj i sobie sprawdź), a ty mi tu robisz wykład o pożyczaniu kasety znajomemu

Opisałem sposób, nie odniosłem się do tego co napisałeś. Wstawić do zamkniętego działu. Żebyś zrozumiał, na pewno nie pożyczył bym Tobie płyty poprzez jej umieszczenie na forum.
Tutaj ewidentnie, przedmiotem zdjęcia jest książka, nie zaś jej treść.

[Arkadyo]

Czekam na lepszą pogodę by zabrać nowy-stary aparat na zewnątrz.

Główny cel jaki mi przyświecał to żeby mieć jakiejś lepszej jakości pamiątki dorastającej córki aniżeli foty z telefonu, ale teraz się zastanawiam czy to w ogóle była słuszna koncepcja

Kurcze Wojtek nie ma dobrej odpowiedzi na takie dylematy
Wszystko zależy jaki obraz danego miejsca chcesz przywieść ze sobą. Pewnie, że telefonem tez można zrobić dobre foty - ba nawet niektóre zrobisz tylko nim. Ale jedna ogniskowa to jednak kalectwo.
A dobre tele pozwala złapać ludzi (i nie tylko) jak nie wiedzą, że są kadrowani.

[Arkadyo]

dwa heliosy takie same 44M ale z różnych zakładów produkcyjnych.

Mówią, że nie ma dwóch takich samych Heliosów

Hehehe dobre ale jednak trochę przesadzone.

[kinky]

złapać ludzi jak nie wiedzą, że są kadrowani.

Takie fot najbardziej lubię, ale z wiadomych względów nic nie mogę wrzucić.

[Arkadyo]

złapać ludzi jak nie wiedzą, że są kadrowani.

Takie fot najbardziej lubię, ale z wiadomych względów nic nie mogę wrzucić.

Ale piesia juz mozna

[kinky]

Ale piesia juz mozna

No nie wiem, pytałeś go?

[Szelak]

Holga 120N
Toy camera
Fomapan 200

[Szelak]

Ami 2
Kodak Portra

[Arkadyo]

Fonem ciężko zrobić nawet cos takiego

[dale]

złapać ludzi jak nie wiedzą, że są kadrowani.

Takie fot najbardziej lubię, ale z wiadomych względów nic nie mogę wrzucić.

A możesz rozwinąć dlaczego?

[kinky]

dlaczego

Art. 81 ust. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych - rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej.
Większość moich fot robionych w taki sposób o jakim tu mówimy to portrety rodziny, a w mniejszej części osób przypadkowych, postronnych, w obydwu przypadkach nie mam takiego pozwolenia.
Np.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 19.04.2000 r. (sygn. Akt I ACa 1455/99) zaznacza: „istnienia zgody uprawnionego ani jej zakresu nie domniemywa się. Pozwany ma obowiązek wykazać, że uzyskał zgodę uprawnionego na rozpowszechnianie jego wizerunku w oznaczonych warunkach".

A poza zastrzeżeniami natury prawnej nie widzę powodu rozpowszechniania tych wizerunków na publicznym, dostępnym także bez rejestracji forum.
Mógłbym, owszem, zapewne i tak tych osób nikt nie rozpozna, ani nie dowiedzą się, że ich fot tu trafiły, ale jednak szanuję ich prywatność i sam postawiłem sobie taką barierę.

[Szelak]

Czyli takiego zdjęcia raczej nie ....?

Konica c35 efp
Fomapan 200