Fotografia

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kinky
Posty: 3846
Rejestracja: 24 cze 2021, 19:48
Gramofon: Philips 5877
Lokalizacja: Konin

Re: Fotografia

#151

Post autor: kinky »

Art. 81 ust.2 o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:
1) osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych (na przykład podczas imprezy publicznej);
2) osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza.
Philips 5877/GP 401 II - [MiBoxS-Fiio D03] - Tensai TA-2045 - Infinity Reference 31i
Panasonic XR45/CD S65 - Jamo Studio 160
Technics EX510/CD PG580A - Altus 120A
Awatar użytkownika
Szelak
Posty: 1619
Rejestracja: 17 maja 2022, 11:14
Gramofon: Adam GS424/Lenco L75
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fotografia

#152

Post autor: Szelak »

Strach oddychać w dzisiejszych czasach.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41593
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Fotografia

#153

Post autor: Wojtek »

Szelak pisze:
24 sty 2024, 18:52
Strach oddychać w dzisiejszych czasach.
Ustawa o prawie autorskim jest z 1994.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2398
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Daniel, JW 1200
Lokalizacja: Lublin

Re: Fotografia

#154

Post autor: dale »

kinky pisze:
24 sty 2024, 16:28
dale pisze:
24 sty 2024, 16:15
dlaczego
Art. 81 ust. 1 ustawy o prawie ....
Przepisy znam, nie zrozumiałem do końca idei, myślałem że chodzi o innego rodzaju zdjęcia, gdzie ludzie występują na odległym planie i stanowią raczej ogólne wizerunki.
W tym wypadku zgadzam się w całej rozciągłości.
Awatar użytkownika
kinky
Posty: 3846
Rejestracja: 24 cze 2021, 19:48
Gramofon: Philips 5877
Lokalizacja: Konin

Re: Fotografia

#155

Post autor: kinky »

dale pisze:
24 sty 2024, 20:52
ludzie występują na odległym planie i stanowią raczej ogólne wizerunki.
Z takimi fot nie byłoby problemu. Właśnie chodzi mi o bliskie portrety, niepozowane, niewymuszone i naturalne zachowanie. Lubię wmieszać się między ludzi i łapać takie sytuacje.
Nic wielkiego, zwykła sigma 55-200 na alfie 300. Ale daje dużo frajdy i zupełnie niezłe zdjęcia. A o frajdę najbardziej w tej zabawie chodzi :)
Philips 5877/GP 401 II - [MiBoxS-Fiio D03] - Tensai TA-2045 - Infinity Reference 31i
Panasonic XR45/CD S65 - Jamo Studio 160
Technics EX510/CD PG580A - Altus 120A
Awatar użytkownika
Szelak
Posty: 1619
Rejestracja: 17 maja 2022, 11:14
Gramofon: Adam GS424/Lenco L75
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fotografia

#156

Post autor: Szelak »

Mam nadzieję, że siostra zakonna, nie doniesie na mnie, a i młodzież może mi też odpuści.
Bardziej obawiam się tych internautów w wagonie, ale może nie zauważą bo są tak pochłonięci wirtualną rzeczywistością, chyba że któreś z nich siedzi w winyl net :doh: .
Załączniki
fotografia tradycyjna
fotografia tradycyjna
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
Awatar użytkownika
Szelak
Posty: 1619
Rejestracja: 17 maja 2022, 11:14
Gramofon: Adam GS424/Lenco L75
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fotografia

#157

Post autor: Szelak »

kinky pisze:
24 sty 2024, 21:49
Właśnie chodzi mi o bliskie portrety, niepozowane, niewymuszone i naturalne zachowanie. Lubię wmieszać się między ludzi i łapać takie sytuacje.
Ja też, ale jak widać taka fotografia mimo że ekscytująca, może być bardzo niebezpieczna.
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2398
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Daniel, JW 1200
Lokalizacja: Lublin

Re: Fotografia

#158

Post autor: dale »

kinky pisze:
24 sty 2024, 21:49
Nic wielkiego, zwykła sigma 55-200 na alfie 300. Ale daje dużo frajdy i zupełnie niezłe zdjęcia. A o frajdę najbardziej w tej zabawie chodzi :)
Aparat to tylko narzędzie, liczy się spojrzenie i podejście, ono tworzy kompozycję obrazu, a ten działa na emocje i odbiór :).
Arkadyo
Posty: 816
Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41

Re: Fotografia

#159

Post autor: Arkadyo »

kinky pisze:
24 sty 2024, 21:49
dale pisze:
24 sty 2024, 20:52
ludzie występują na odległym planie i stanowią raczej ogólne wizerunki.
Z takimi fot nie byłoby problemu. Właśnie chodzi mi o bliskie portrety, niepozowane, niewymuszone i naturalne zachowanie. Lubię wmieszać się między ludzi i łapać takie sytuacje.
Nic wielkiego, zwykła sigma 55-200 na alfie 300. Ale daje dużo frajdy i zupełnie niezłe zdjęcia. A o frajdę najbardziej w tej zabawie chodzi :)
Maciek a nie jest Tobie mało 200 na długim końcu? Nawet na cropie? Kurcze ja latam z 250 na cropie i trochę mi krótko. Cały czas myślę o czymś koło 400 - dawałoby całkowity stealth... Przy 250, "nakryto" mnie kilka razy więcej niż bym chciał i jest to trochę niekomfortowa sytuacja. Dla mnie jednym z dziwniejszych doświadczeń było to, że osoba obserwowana, jak patrzysz jej w profil twarzy przez obiektyw, jakby podświadomie to czuła i odpowiada spojrzeniem. Po tych doswiadczeniach staram sie kadrować po tułowiu.
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Awatar użytkownika
Szelak
Posty: 1619
Rejestracja: 17 maja 2022, 11:14
Gramofon: Adam GS424/Lenco L75
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fotografia

#160

Post autor: Szelak »

Arkadyo pisze:
25 sty 2024, 12:41
Dla mnie jednym z dziwniejszych doświadczeń było to, że osoba obserwowana, jak patrzysz jej w profil twarzy przez obiektyw, jakby podświadomie to czuła i odpowiada spojrzeniem. Po tych doswiadczeniach staram sie kadrować po tułowiu.
Sprawę często rozwiązuje lustrzanka dwuobiektywowa. Patrzysz wtedy jakby na buty.
Awatar użytkownika
kinky
Posty: 3846
Rejestracja: 24 cze 2021, 19:48
Gramofon: Philips 5877
Lokalizacja: Konin

Re: Fotografia

#161

Post autor: kinky »

Arkadyo pisze:
25 sty 2024, 12:41
całkowity stealth
:D Siatka maskująca :morda:
Fakt, zdarza się tak jak piszesz, spojrzenie w obiektyw, coś w tym jest. Ale te zdjęcia też są ciekawe, wzrok już zauważył obiektyw, ale migawka jest szybsza od reakcji mimiki twarzy ;) Jak mam akurat ustawione seryjne to fajnie widać reakcję, od zaskoczenia, zdziwienia i konsternacji do uśmiechu, a czasami dalej do udawanego naburmuszenia ;)
Philips 5877/GP 401 II - [MiBoxS-Fiio D03] - Tensai TA-2045 - Infinity Reference 31i
Panasonic XR45/CD S65 - Jamo Studio 160
Technics EX510/CD PG580A - Altus 120A
Arkadyo
Posty: 816
Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41

Re: Fotografia

#162

Post autor: Arkadyo »

Szelak pisze:
23 sty 2024, 19:19
Każdy filmowiec powie, łącznie z tymi z Hollywood, że kręcone filmy na taśmie, to zupełnie inna plastyka (tylko in plus) obrazu niż utrwalanie zdjęć na twardym dysku. I nie ma tu znaczenia, że potem takie filmy ze szpul są kopiowane/zgrywane są na dysk twardy i rozpowszechniane w kinach z nośnika DCP. Obraz jest lepszy. Niestety koszty, i "postęp techniczny" powodują, że od filmów w zasadzie się już odchodzi.
Po co rozpowszechniasz takie bzdury. Dzisiaj fotografia cyfrowa potrafi oddać wszystkie wady i zalety analoga i analog nie ma najmniejszej przewagi w żadnym aspekcie technicznym a w zasadzie przegrywa ją na każdym kroku. Plastyka obrazu? Pomijam, że plastyka obrazu to przede wszystkim obiektyw a te niestety też miewają wady, które w wielu wypadkach na cyfrze zlikwidujesz jednym klikiem. Rodzaj matrycy na jakiej zapisujesz ma tu drugorzędne znaczenie - oczywiście do czasu jak np trzeba szybko zmienić iso ze 100 na np 6400 :)
Wiesz jak mówi stare foto/powiedzenie - Jaki jest najlepszy aparat? Ten który akurat masz w ręce. Niestety najlepsze sceny nie lubią czekać na fotografów a Ty akurat masz rolkę z iso 200 gdzie nagle potrzeba 4x więcej, bo jak nie to połowa potrzebnych informacji nie pojawi się w ciemni lub zdjęcie bedzie wygladało jakby fotograf potrzebował rutinoscorbinu.
O scenach mocno kontrastowych, gdzie analog się zwyczajnie wysra, nawet nie wspominam. Zapewne filmowcy/analogowcy/superplastycy z Hollywood byli zachwyceni, jak całe zespoły godzinami latały ze zwierciadłami niczym egipcjanie przy hieroglifach. Rzeczywiście HDR matrycy cyfrowej narobił im problemów w tej materii. I oczywiście cały plan był zachwycony gotowością do grania o 3:30 bo światło...
Nie ma efektu na analogu, którego nie wykręcę na cyfrze. Za to jest masa rzeczy, które zrobię na cyfrze, a nie wykręcę na analogu.
Za to na analogu można się tanio "wyrazić" artystycznie i to "obcowanie" z ciemnią...
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Awatar użytkownika
Szelak
Posty: 1619
Rejestracja: 17 maja 2022, 11:14
Gramofon: Adam GS424/Lenco L75
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fotografia

#163

Post autor: Szelak »

Wypisz wymaluj, to samo możesz powiedzieć w kwestii audio.
Po co te winyle, ta taśma, po co to wszystko, skoro audio cyfrowe podobnie jak i fotografia cyfrowa już dawno pokazały miejsce w szeregu analogowi?
Jeśli chodzi Tobie o perfekcję to być może tak. Ale czy perfekcyjnie, nieskazitelnie, sterylnie znaczy lepiej?
Ja po słuchaniu cyfry jestem już po pół godzinie zmęczony, to samo tyczy się filmów nawet na tv, różnych seriali kręconych Digital, które męczą wzrok.
Preferencje estetyczne, wielu operatorów twierdzi, że film ma charakterystyczny i przyjemny „wygląd”(filmowy look) dzięki drobnoziarnistej fakturze i delikatniejszym tonom. Jest to częściowo subiektywne, ale uważa się, że zamierzony proces kręcenia filmu subtelnie wpływa na wybór oświetlenia i kompozycję sceny.
Szum cyfrowy jest zimny, ohydny nieprzyjemny dla oka. Ziarno filmowe może być nawet pożądanym efektem, które jest przyjemne w percepcji.

https://www.youtube.com/watch?v=8nYjWgBrBhU

Oppenheimer tak jak Odyseja Kosmiczna był kręcony na taśmie 70 mm
Do premiery "Oppenheimera" Christophera Nolana został nieco ponad miesiąc. Najdłuższy film popularnego reżysera został nakręcony na taśmie IMAX 70 mm - niestety, produkcję z takiej taśmy wyświetli zaledwie 30 kin na całym świecie.
Oppenheimer: Christopher Nolan pokazał taśmę filmową, na której nakręcił produkcję. Robi wrażenie
https://naekranie.pl/lekkie/oppenheimer ... 1685960082

https://www.youtube.com/watch?v=m-Gkd76pP3A



https://ciemnia.org/info/1184-hollywood ... -analogach
https://geekinsider.com/why-some-filmma ... s-on-film/
Arkadyo
Posty: 816
Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41

Re: Fotografia

#164

Post autor: Arkadyo »

Nie, nie możesz tego samego powiedzieć o audio - przestań przykładać rózne zjawiska fizyczne i na ich podstawie wypisywać te bzdury o ohydnym cyfrowym szumie i super miękkim look analogowego ziarna. Zaraz dojdziemy, że zamiast penicyliny lepiej jest przeżuć kawałek chleba, zmieszać go z pajęczyną i na 3 dni odłożyć żeby odpowiednie grzyby się wyległy...
Nie zamierzam tutaj pisac elaboratów na temat kompozycji obrazu tak jak nie oczekuję, że spróbujesz zrozumieć dlaczego Nolan sięgnął po 70mm 1,43:1 i dlaczego akurat uważa, że boska proporcja to jedyna słuszna proporcja w obrazie. Co ciekawe akurat w tym z nim się zgadzam i zdecydowanie wolałbym mieć taki format w cyfrze. Ale ja nie mam a Nolan jak zechce to ma, bo to ktoś kto może mieć co chce. I tu jest sedno sprawy. Jak Nolan chce to cała ekipa będzie gotowa o 3:30 na wschód słońca i reszte dnia bedzie zapierdalać z całym szpejem po całych Stanach, bo taka jest jego wola i wizja artystyczna. I nie przeszkadza mu, że tylko 30 kin na świecie przestawi tą wizję tak jak on chciał a cała reszta będzie oglądać kaszanę przeformatowania boskiej proporcji na inny format obrazka. Bo jak Nolan chce to słowo ciałem sie staje bez wzgledu na koszty a może nawet głównie przez nie, bo wtedy najlepiej widać gdzie jest Nolan a gdzie pozostali a tym bardziej gdzie jest Szelak i Arkadyo...
Poza tym Nolan wie i to zapewne zupełnie dobrze, jakie znaczenie ma światło, jego ilość i w jaki sposób obraz z obiektywu jest rzutowany na kadr. I jakoś mam dziwne przekonanie, że obiektyw o świetle 1.0 stwarza troszkę inne możliwosci jak rzutuje na 70mm a inne jak na 35mm. Rzekłbym nawet, że tu kryje się clue Nolanowej plastyki obrazu. Szumy i ziarna nie mają tutaj nic do rzeczy bo są odsuniete poza granice percepcji ludzkiego oka - a jak nie są to znaczy, że operator/fotograf jest debilem albo debilem jest oglądający, bo siedzi tak blisko ekranu żeby ten szum dostrzec. Także wybacz ale jeżeli Tobie się wydaje, że biegając z Druhem po Cebulandii uzyskasz jakąś plastykę obrazka, której nie ma cyfra, to jestes naprawde daleko od domu... O podążaniu za Nolanem nawet nie wspomnę bo nawet jak sięgniesz po body ze średnim obrazkiem to jasny, ostry i wielolistkowy obiektyw do tego...
Awatar użytkownika
Szelak
Posty: 1619
Rejestracja: 17 maja 2022, 11:14
Gramofon: Adam GS424/Lenco L75
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fotografia

#165

Post autor: Szelak »

Arkadyo pisze:
27 sty 2024, 21:29
Nie, nie możesz tego samego powiedzieć o audio - przestań przykładać rózne zjawiska fizyczne i na ich podstawie wypisywać te bzdury o ohydnym cyfrowym szumie i super miękkim look analogowego ziarna.
A dlaczego? Tam postęp, a tu nie?
A może fotografia analogowa (źle powiedziałem, bo ona nazywa się tradycyjną) wymaga dużo więcej zachodu niż winyle dlatego praktycznie zanika?

Dałem Tobie masę przykładów, poza Nolanem, że wielu twórców kręci ciągle na 35 mm.

Film jednak powoli przechodzi do historii, bo cyfrą jest dużo łatwiej, szybciej, taniej, prościej. Nie dlatego, że film jest gorszy, zły. Jest bliższy naturze, tak jak winyl stąd bliższy człowiekowi, bardziej miły dla niego, cieplejszy, dlatego tak lubimy analogowe media. Cyfra jest sztuczna, choć daje pozory perfekcji i doskonałości.
Zaraz dojdziemy, że zamiast penicyliny lepiej jest przeżuć kawałek chleba, zmieszać go z pajęczyną i na 3 dni odłożyć żeby odpowiednie grzyby się wyległy..
Nic takiego nie powiem. Poza tym, że penicylina jest już stosowana od 80 lat i wiemy bardzo dużo o niej. Bardziej byłbym sceptyczny do jakichś świeżo odkrytych leków.

Porób zdjęcia lustrzanką cyfrową i obejrzyj je potem na telewizorze choćby 4K. Będziesz miał piękny, fantastyczny obraz.
Zrób slajdy (np. ektachrom, provia) lub wyciągnij dobrze zrobione slajdy sprzed lat i rzuć je przez klasyczny rzutnik na ekran/ścianę.
Dla mnie przyjemność oglądania tego analogowego medium jest nieporównywalnie większa. Ale to dla mnie.
Bieganie z Druhem, czy dziurkaczem to takie eksperymenty, które owszem dają mi sporo satysfakcji.
ODPOWIEDZ