W poszukiwaniu kolumn do wzmacniacza. Początek drogi audio.

[Awena]

A skąd jesteś?

[Atomowy Glina]

Z Zielonej Góry ^^

[amrowek]

czyli najpierw kupując wzmacniacz a następnie bawić się w poszukiwanie kolumn, które z nim zagrają.
Taka kolejność, którą ja obrałem, wydaje się dużym kompromisem, jeśli chodzi o brzmienie, którego poszukuję

a jaka jest różnica w przypadku kupna wzmacniacza a potem kolumn od tej , że najpierw kupimy kolumny a potem wzmacniacz?
Parametry na papierze nie grają , w obu przypadkach.

[Atomowy Glina]

Wydaje mi się, że dobieranie kolumn do wzmacniacza stawia więcej ograniczeń niż w odwrotnej kolejności. Ale oczywiście mogę się mylić i zawsze biorę to pod uwagę, kiedy rozkminiam cokolwiek. Może kiedyś się przekonam, na ten moment zgłębiam temat dobierania kolumn do mojego wzmacniacza a z racji braku doświadczenia, nie mam pojęcia co robię i poruszam się po omacku. Pierwszy odsłuch rozjaśni mi sporo z obecnych niewiadomych.
Lubię poteoretyzować i zazwyczaj zostawiam sobie przestrzeń do weryfikacji błędnych założeń. Życie mnie nauczyło, że tak jest lepiej, swobodniej się myśli i rozmawia

[dale]

Lubię poteoretyzować i zazwyczaj zostawiam sobie przestrzeń do weryfikacji błędnych założeń. Życie mnie nauczyło, że tak jest lepiej, swobodniej się myśli i rozmawia

Tak, teoretyzowanie jest dobre. Fajnie się czyta, człowiek dodaje dwa, do dwóch, wychodzi mu cztery, kupuje docelowy sprzęt i "to musi grać, fizyki nie przeskoczysz Kolego..."
A praktyka... powiem na własnym przykładzie.
Poszedłem w lampę, kupiłem bez wcześniejszego rozeznania wzmacniacz 2x10W, maleństwo, wymagające b. wydajnych kolumn - w teorii. Używałem Cantonów Fonum 210 Duży basowy, trójdrożne... grało fajnie (po remoncie wzmacniacza i doprowadzeniu go do stanu "jak projektant założył", a nawet lepszego). Ale jako że można było lepiej, ciągle nie dawało mi spokoju, że nie słyszę tego, co na innych torach. Przyjaciel zaproponował mi wyprawę po kolumny, zaufałem Mu. Wróciłem z maleństwami dwudrożnymi, zamkniętymi, o gabarytach połowy Cantonów. W teorii o 3 dB mniej wydajnymi... Podłączyłem do wzmaka i do dziś zbieram szczękę z podłogi. Na nowo poznałem takie definicje jak scena, mikrodynamika, detal czy punktowy bas. Kolumny to Quad S2, nie polecam ich Tobie, bo nie mieszczą się w budżecie, a do tranzystora można użyć spokojnie innych.
Właśnie do tranzystora (Rotel RA-812) podpiąłem Cantony. No cóż tutaj zagrały. I to jak... Bas trafia Ciebie w klatę i powala, detal filigranowy, precyzyjny i czysty, choć trochę brzmi jak z epoki, z taką lekką, nie wiem, patyną?
Wniosek jest taki, że można się kierować teorią, ale jeśli nie jesteś domorosłym "inżynierem dźwięku", sprawdzaj wszystko w praktyce.

[Atomowy Glina]

Pełna zgoda. Praktyczne doświadczenia są naturalną konsekwencją teoretyzowania i tylko empirycznie jesteśmy w stanie zweryfikować to, co sobie zakładaliśmy i do czego dążymy. Wiedzę tutaj zdobytą (teorię) popartą doświadczeniem innych użytkowników, które to dla mnie osobiście wciąż jest materiałem do teoretycznych rozważań, traktuję jako kierunkowskaz, lampkę w ciemnym tunelu, aby, być może, trochę mniej błądzić.
Ostatecznie jednak, nie zwlekając zbyt długo, z braku możliwości testowania/odsłuchiwania różnych kolumn w sposób nieodpłatny, będąc zmuszonym kierować się metodą prób i błędów, zamówiłem kolumny, które polecono mi tutaj i które mieściły się w moim budżecie.
W tym miejscu, doświadczenie, staje się (kiedy dotrą zamówione kolumny) moim głównym źródłem informacji
Swoją drogą, wspomniane przez Ciebie kolumny Quad S2 zostają u mnie na liście do ewentualnych testów w przyszłości, dziękuję. Recenzje mają świetne.

P.

[darkman]

Bez teoretyzowania, miałem GLE60. Grają ze wszystkim. Bardzo sympatyczny sprzęt.
(do znalezienia w wątku giełdowym, bo zostały na forum, nawet nie wymieniłem w nim wszystkich wzmaków z którymi pogrywały np NAD328Bee czy MS20 lampa).

Można zamknąć

[Jozi]

Kolumny to kwestia osobistych preferencji.
Ja np, lubię bardziej jasne granie z mniejszą ilością basu.
Mam cantony GLE 50 i dobrze się komponują z nowym ampli pionier ale już ze starymi ampli kenwooda średnio.
Natomiast do kenwooda pięknie mi pasują Heco P2303 i P3302.
Robię porównania ampli kenwooda KR 830 z Heco 3302 i brzmienie z wzmaka yamahy A S701 i indian line 550x jak dla mnie nie ma startu do staruszków.
Wczoraj uszczęśliwiłem wnuczkę by nie męczyła uszu na samych słuchawkach, więc złożyłem jej zestaw z gramofonu dual 627Q+ampli Telefunken 100+ kolumny Heco P2302+ Wiim,
Dziewczyna cała szczęśliwa bo ma na czym odpalić spotify a i czasem winyla posłucha( jak to złożyłem to zagrało na tych kolumnach jaśniej jak na cantonach, bo kiedyś telefunken grał u mnie na GLE 50).
Póki co muszę jeszcze zapolować na Heco SL 4302 .
Myślę, że do tego scota warto na próbę owe hecusie podpiąć i posłuchać.

[amrowek]

Ostatecznie jednak, nie zwlekając zbyt długo, z braku możliwości testowania/odsłuchiwania różnych kolumn w sposób nieodpłatny, będąc zmuszonym kierować się metodą prób i błędów

Tak zdobywa się doświadczenie , które czasami jest lepsze od teoretyzowana.

[dale]

Swoją drogą, wspomniane przez Ciebie kolumny Quad S2 zostają u mnie na liście do ewentualnych testów w przyszłości, dziękuję. Recenzje mają świetne.

To niestety nieco inny budżet, ale różnice technologiczne robią robotę. Może gdybym miał miejsce na podłogówki, skończyło by się na innych, ale przy moich realiach to był strzał w 10.

[Arkadyo]

Bezcenna wiedza.
Taka kolejność, którą ja obrałem, wydaje się dużym kompromisem, jeśli chodzi o brzmienie, którego poszukuję. Już wiem, że pewnych kwestii nie przeskoczę, gdyż jestem ograniczony parametrami samego wzmacniacza i żadne kolumny tego nie zmienią. Pytanie tylko, na ile mój wzmacniacz jest ograniczony w materii produkcji solidnego, niskiego basu. Podejrzewam, że te ograniczenia są dosyć znaczne. Mocy on zbyt wiele nie posiada.
Chyba, że tu też jest jakaś pułapka

Całe audio to jedna wielka pułapka
Tak teoria jak i praktyka.
Powiedz mi czy kolumny to instrument?

[Latro]

Słuchawki, kup sobie słuchawki. Tidal i styka.
Płyty sprzedaj.

[Dario Antonio]

Pytanie tylko, na ile mój wzmacniacz jest ograniczony w materii produkcji solidnego, niskiego basu.

20-sto paro watowy tranzystor jest ograniczony jak ... . Do produkcji niskiego basu to trza kontrabasu .

[Arkadyo]

Pytanie tylko, na ile mój wzmacniacz jest ograniczony w materii produkcji solidnego, niskiego basu.

20-sto paro watowy tranzystor jest ograniczony jak ... . Do produkcji niskiego basu to trza kontrabasu .

Nie wiem o co biega z tym kontrabasem ale jak juz kogos cytujesz to staraj sie cytowac zdania które ten ktoś napisał bo to co jest powyżej nie jest mojego autorstwa.