Jak już wspominałem, mój X555 padła na amen. Rozebrałem złoma. No i moja dobra opinia o firmie SONY mocno zjechała. Lata produkcji tego modelu to już chyba był czas początków łupienia klientów. Nie dość że trafo chodzi tam stale pod napięciem, to w modelach AEP (Europa) wywalili bezpieczniki sieciowe W modelach US, Kanada bezpieczniki są. U nas wkleili bezpiecznik w trafo i radośnie napisali "not replacable". Nosz szlak by ich trafił.
Bo oczywiście u mnie padł ten bezpiecznik. Po stronie wtórnej rezystancja gramofonu mierzy się MOhm'ch, więc wygląda na to że po prostu bezpiecznik wziął i zdechł, bez istotnego powodu. Faktem jest, że po rozebraniu okazało się, że trafo można przepiąć na 240V co polecam posiadaczom. Ja nie przepiołem, bo twardziele takimi pierdołami się nie przejmują. No i mam co mam. Śruby transportowe także warto wykręcić
Serio masz nowe trafo na zbyciu?