Audio Technica AT 33 PTG MKI - recenzja
- kangie
- Posty: 218
- Rejestracja: 07 kwie 2015, 11:55
Audio Technica AT 33 PTG MKI - recenzja
Audio Technica AT 33 PTG MKI
Recenzja pisana 12.02.2015
Wkładka niskonapięciowa MC LO o napięciu wyjściowym 0,5mV z pasmem przenoszenia 15 - 50 000 Hz. Wspornik z boru (borowy / boron cantilever), ostry szlif Micro Linear (ML). Pozostałe dane techniczne i opis producenta w załączniku - plik PDF.
Wyprodukowana z okazji 35-lecia istnienia firmy Audio-Technica, z myślą o rynku japońskim. Kupiłem ją kompletną z oryginalnym pudełkiem, opakowaniem, dokumentacją w języku japońskim oraz dwoma charakterystykami częstotliwościowymi dla kanału prawego i lewego.
Wkładka przewidziana do średniociężkich ewentualnie cięższych ramion. U mnie gra z ramieniem MA-505 Micro Seiki.
Świetnie sprawdza się z StepUp - transformatorami.
Jak gra? Zależnie od toru audio w którym się znajdzie. Ale można przypisać jej ogólne cechy brzmieniowe. Wg mnie gra analitycznie, dokładnie, szczegółowo, wyrażnymi liniami rysuje plany. Nie ma rozmywania i zaciemniania przekazu. Ale z drugiej strony to granie nie jest pozbawione muzykalności i emocji. Daje wgląd w nagranie. Odnoszę czasami wrażenie że wyciąga 99% informacji z rowka. Piękna góra. W połączeniu z kopułkami berylowymi daje aksamitną, perlistą, bardzo wyraźną, absulutnie nie jazgotliwą i ostrą górę. W końcu nie ma "koca" na górze. Blask talerzy perkusyjnych jest wyraźny i chyba taki powinien być. Zawsze przykładałem uwagę do brzmienia instrumentów perkusyjnych i jeśli chodzi o talerze i przenoszenie tysięcy harmonicznych - 33 PTG MKI świetnie się nadaje. Nie gorsza jest średnica. Nie ma kolorowania i słodzenia. Średnica idzie wprost z nagrania. Bardzo ładnie to brzmi z papierowym 12cm głośnikiem średniotonowym. Wokale brzmią naturalnie. Wkładka niczego nie przesładza. Jak ma być ciepło to jest ciepło. Jak ma być chłód w głosie, to tak jest. Bardziej analitycznie średnica zagra na głośniku średniotonowym berylowym. Bezpieczniej jest wg mnie na papierze. W końcu jak na dobrą Audiotechnikę przystało jest bas. Wiadomo, że z innymi modelami A-T bywało różnie i zazwyczaj górna część pasma była bardziej eksponowana. Bas jest bardzo szybki, dosadny i nie ma tendencji do przeciągania się po pokoju. Tutaj to też kwestia kolumn. U mnie gra obudowa zamknięta z 30cm niskotonowym głośnikiem papierowym.
Do tego: świetna stereofonia i scena wgłąb (tu oczywiście ważne jest ustawienie kolumn w pokoju i ogólna akustyka pomieszczenia). Wkładka "nie ogranicza" sceny.
Podsumowując:
Wkładka nie ma żadnych skrupułów co do maskowania słabych nagrań. Wyciąga z rowka wręcz wszystko, absolutnie nie muli, nie stara się podkreslać konkretnego pasma. Potrafi zdziwić słuchacza, który do tej pory przyzwyczajony był to mułowatego, słodzonego i rozmytego w powietrzu brzmienia z przeciągającym się jak guma do żucia basem.
Nieco bogatsza mogłaby być średnica, ale biorąc pod uwagę cenę tej wkładki i porównując ją do innych wkładek MC LO pięknie grających - jest bardzo dobrze.
P.S. Duży plus za wygląd. Wygląda jak milion dolarów, zwłaszcza od spodu
Recenzja pisana 12.02.2015
Wkładka niskonapięciowa MC LO o napięciu wyjściowym 0,5mV z pasmem przenoszenia 15 - 50 000 Hz. Wspornik z boru (borowy / boron cantilever), ostry szlif Micro Linear (ML). Pozostałe dane techniczne i opis producenta w załączniku - plik PDF.
Wyprodukowana z okazji 35-lecia istnienia firmy Audio-Technica, z myślą o rynku japońskim. Kupiłem ją kompletną z oryginalnym pudełkiem, opakowaniem, dokumentacją w języku japońskim oraz dwoma charakterystykami częstotliwościowymi dla kanału prawego i lewego.
Wkładka przewidziana do średniociężkich ewentualnie cięższych ramion. U mnie gra z ramieniem MA-505 Micro Seiki.
Świetnie sprawdza się z StepUp - transformatorami.
Jak gra? Zależnie od toru audio w którym się znajdzie. Ale można przypisać jej ogólne cechy brzmieniowe. Wg mnie gra analitycznie, dokładnie, szczegółowo, wyrażnymi liniami rysuje plany. Nie ma rozmywania i zaciemniania przekazu. Ale z drugiej strony to granie nie jest pozbawione muzykalności i emocji. Daje wgląd w nagranie. Odnoszę czasami wrażenie że wyciąga 99% informacji z rowka. Piękna góra. W połączeniu z kopułkami berylowymi daje aksamitną, perlistą, bardzo wyraźną, absulutnie nie jazgotliwą i ostrą górę. W końcu nie ma "koca" na górze. Blask talerzy perkusyjnych jest wyraźny i chyba taki powinien być. Zawsze przykładałem uwagę do brzmienia instrumentów perkusyjnych i jeśli chodzi o talerze i przenoszenie tysięcy harmonicznych - 33 PTG MKI świetnie się nadaje. Nie gorsza jest średnica. Nie ma kolorowania i słodzenia. Średnica idzie wprost z nagrania. Bardzo ładnie to brzmi z papierowym 12cm głośnikiem średniotonowym. Wokale brzmią naturalnie. Wkładka niczego nie przesładza. Jak ma być ciepło to jest ciepło. Jak ma być chłód w głosie, to tak jest. Bardziej analitycznie średnica zagra na głośniku średniotonowym berylowym. Bezpieczniej jest wg mnie na papierze. W końcu jak na dobrą Audiotechnikę przystało jest bas. Wiadomo, że z innymi modelami A-T bywało różnie i zazwyczaj górna część pasma była bardziej eksponowana. Bas jest bardzo szybki, dosadny i nie ma tendencji do przeciągania się po pokoju. Tutaj to też kwestia kolumn. U mnie gra obudowa zamknięta z 30cm niskotonowym głośnikiem papierowym.
Do tego: świetna stereofonia i scena wgłąb (tu oczywiście ważne jest ustawienie kolumn w pokoju i ogólna akustyka pomieszczenia). Wkładka "nie ogranicza" sceny.
Podsumowując:
Wkładka nie ma żadnych skrupułów co do maskowania słabych nagrań. Wyciąga z rowka wręcz wszystko, absolutnie nie muli, nie stara się podkreslać konkretnego pasma. Potrafi zdziwić słuchacza, który do tej pory przyzwyczajony był to mułowatego, słodzonego i rozmytego w powietrzu brzmienia z przeciągającym się jak guma do żucia basem.
Nieco bogatsza mogłaby być średnica, ale biorąc pod uwagę cenę tej wkładki i porównując ją do innych wkładek MC LO pięknie grających - jest bardzo dobrze.
P.S. Duży plus za wygląd. Wygląda jak milion dolarów, zwłaszcza od spodu
- Załączniki
-
- at33ptg.pdf
- (61.29 KiB) Pobrany 66 razy
"Life is too short for boring HiFi..."
- Carpenter
- Posty: 815
- Rejestracja: 05 maja 2013, 22:58
- Gramofon: Kenwood KP-990
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Audio Technica AT 33 PTG MKI - recenzja
Rozglądałem się za wkładką AT 33 PTG MKI, która miała dołączyć do AT OC9 II i do Denona DL103R. Na początku maja udało mi się ją kupić, używaną, ale, jak mnie zapewniał sprzedawca, zaledwie z ok. 20 godzinami na liczniku. Nie wiem czy napisał prawdę, ale ma grubo ponad 800 komentarzy na eBay i 100% pozytywnych, więc się zdecydowałem.
Od zakupu tylko na niej słucham muzyki i obecnie ma ona na koncie ok. 70 godzin. Wydaje mi się, choć to może być autosugestia i przyzwyczajenie ucha, że jej dźwięk teraz jest ciut inny niż na początku, może więc sprzedający nie łgał!
Gra ona na Telefunkenie S500 z ramieniem Ortofon AS 212. Gramofon jest podłączony do Nudy 2, a Nuda do integry lampowej Feliks Audio 2A3-PSE. Kangie wyżej wspomniał o głośnikach w swoich kolumnach (o ile pamiętam YB Audio?), więc ja też napomknę o tym, bo może będzie lepszy materiał do porównań i może komuś się przyda. Ja również mam kolumny YB Audio, ale na innych przetwornikach: wszystkie są od Scan-Speak'a - tweeter to r3004-662000, średniotonowy to 12mu-4731t00, a niskotonowy to 22w-8857t00, plus bass-reflex. Paweł z YB Audio, tak nieco eksperymentalnie, dołożył do moich kolumn potencjometr dodający 1.5 lub 3 db do najniższego zakresu, z czego praktycznie zawsze korzystam (nie żebym aż tak kochał bas, ale Paweł uznał, że wzmacniaczowi lampowemu przyda się takie wspomaganie, a zwiększenie głośności basu jest ledwie zauważalne).
Na tym zestawie wcześniej grałem na wkładce AT OC9 II. Co kilka miesięcy wymieniam gramofon na Thorensa TD-165 z wkładką Denon DL-103R na ramieniu Thorens TP-11 MKI dodatkowo dociążonym. Z tych dwóch wkładek zdecydowanie wolę brzmienie AT OC9 II, choć muszę przyznać, że DL-103R otworzył się po ok. 70 godzinach grania i zabrzmiał zupełnie inaczej niż wcześniej - pojawiła się piękna aksamitna góra, a cała reszta pasma nabrała wyrazistości. Jednak jeśli chodzi właśnie o rozdzielczość i "powietrze", co tak bardzo lubię, to OC9 bije Denona na głowę! Ponadto wydaje mi się, że lepiej sobie radzi z trzaskami i pyknięciami - odtwarza je jakby ciszej niż OC9, a także niż DL103R (choć Denona nie słuchałem od stycznia, więc mogę się mylić).
AT 33 PTG MKI łączy to co najlepsze w obu tych wkładkach! To absolutnie strzał w dziesiątkę, jeśli chodzi o moje preferencje! Jest melodyjność DL103R i jest rozdzielczość OC9 II - ale... ta rozdzielczość jest inna niż w OC9 II. Grając na OC9 II zawsze się dziwiłem jak ludzie mogą pisać, że ona brzmi oschle, ostro - u mnie tak nie było! Jednak kiedy usłyszałem jak gra AT 33 PTG MKI to zrozumiałam o co chodziło z tą "suchością" OC9.
Jak zwykle, wszystko zależy od tego co z czym się porówna! Nie będę się rozpisywał o brzmieniu, bo to już kangie bardzo trafnie wyraził. Dodam tylko, że ta wkładka ma tę melodyjność Denona DL 103R i szczegółowość AT OC9 II, ale w porównaniu do OC9 II odtwarza jeszcze więcej detali i jeszcze więcej niskich tonów!
Moim zdaniem to może być wkładka na resztę życia! Do retipowania co jakiś czas, rzecz jasna!
Od zakupu tylko na niej słucham muzyki i obecnie ma ona na koncie ok. 70 godzin. Wydaje mi się, choć to może być autosugestia i przyzwyczajenie ucha, że jej dźwięk teraz jest ciut inny niż na początku, może więc sprzedający nie łgał!
Gra ona na Telefunkenie S500 z ramieniem Ortofon AS 212. Gramofon jest podłączony do Nudy 2, a Nuda do integry lampowej Feliks Audio 2A3-PSE. Kangie wyżej wspomniał o głośnikach w swoich kolumnach (o ile pamiętam YB Audio?), więc ja też napomknę o tym, bo może będzie lepszy materiał do porównań i może komuś się przyda. Ja również mam kolumny YB Audio, ale na innych przetwornikach: wszystkie są od Scan-Speak'a - tweeter to r3004-662000, średniotonowy to 12mu-4731t00, a niskotonowy to 22w-8857t00, plus bass-reflex. Paweł z YB Audio, tak nieco eksperymentalnie, dołożył do moich kolumn potencjometr dodający 1.5 lub 3 db do najniższego zakresu, z czego praktycznie zawsze korzystam (nie żebym aż tak kochał bas, ale Paweł uznał, że wzmacniaczowi lampowemu przyda się takie wspomaganie, a zwiększenie głośności basu jest ledwie zauważalne).
Na tym zestawie wcześniej grałem na wkładce AT OC9 II. Co kilka miesięcy wymieniam gramofon na Thorensa TD-165 z wkładką Denon DL-103R na ramieniu Thorens TP-11 MKI dodatkowo dociążonym. Z tych dwóch wkładek zdecydowanie wolę brzmienie AT OC9 II, choć muszę przyznać, że DL-103R otworzył się po ok. 70 godzinach grania i zabrzmiał zupełnie inaczej niż wcześniej - pojawiła się piękna aksamitna góra, a cała reszta pasma nabrała wyrazistości. Jednak jeśli chodzi właśnie o rozdzielczość i "powietrze", co tak bardzo lubię, to OC9 bije Denona na głowę! Ponadto wydaje mi się, że lepiej sobie radzi z trzaskami i pyknięciami - odtwarza je jakby ciszej niż OC9, a także niż DL103R (choć Denona nie słuchałem od stycznia, więc mogę się mylić).
AT 33 PTG MKI łączy to co najlepsze w obu tych wkładkach! To absolutnie strzał w dziesiątkę, jeśli chodzi o moje preferencje! Jest melodyjność DL103R i jest rozdzielczość OC9 II - ale... ta rozdzielczość jest inna niż w OC9 II. Grając na OC9 II zawsze się dziwiłem jak ludzie mogą pisać, że ona brzmi oschle, ostro - u mnie tak nie było! Jednak kiedy usłyszałem jak gra AT 33 PTG MKI to zrozumiałam o co chodziło z tą "suchością" OC9.
Jak zwykle, wszystko zależy od tego co z czym się porówna! Nie będę się rozpisywał o brzmieniu, bo to już kangie bardzo trafnie wyraził. Dodam tylko, że ta wkładka ma tę melodyjność Denona DL 103R i szczegółowość AT OC9 II, ale w porównaniu do OC9 II odtwarza jeszcze więcej detali i jeszcze więcej niskich tonów!
Moim zdaniem to może być wkładka na resztę życia! Do retipowania co jakiś czas, rzecz jasna!
Ostatnio zmieniony 09 cze 2022, 17:32 przez Carpenter, łącznie zmieniany 1 raz.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41878
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Audio Technica AT 33 PTG MKI - recenzja
Dzięki za te wpisy Sam nie wiem czemu post kangie przeszedł jakoś bez echa hah.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- Carpenter
- Posty: 815
- Rejestracja: 05 maja 2013, 22:58
- Gramofon: Kenwood KP-990
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Audio Technica AT 33 PTG MKI - recenzja
Może i bez echa, ale ja czytałem go nieraz, motywując się do poszukiwania tej wkładki
- tomaszek
- Posty: 1009
- Rejestracja: 17 lis 2017, 11:20
- Gramofon: Pioneer PL-50L
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Audio Technica AT 33 PTG MKI - recenzja
Potwierdzam, to bardzo dobrze grająca wkładka Miałem podobne odczucia do Twoich. Jednak odkąd powiesiłem JMAS, to AT leży w pudełku, aczkolwiek przepaści nie było między nimi. Aktualnie katuję Meduzę i aż jestem ciekaw jak teraz AT wypadnie na tle JMAS i Meduzy
Pioneer PL-50L + MC-1000 / MIT-1 / AT-33PTG mk1 / V15 III L-M (SAS) + Husariaa v2 / SUTy + LAR IA-200HB + M-S Mezzo 8
Music Hall PH25.2 + Beyerdynamic DT 990 PRO
Atoll DR200SE + DAC by Martynka
Music Hall PH25.2 + Beyerdynamic DT 990 PRO
Atoll DR200SE + DAC by Martynka
- Carpenter
- Posty: 815
- Rejestracja: 05 maja 2013, 22:58
- Gramofon: Kenwood KP-990
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Audio Technica AT 33 PTG MKI - recenzja
Nigdy nie słyszałem o tej wkładce (ale ja żaden znawca wkładkowy nie jestem!). Napisz coś jak wypadło porównanie - może w nowym wątku, specjalnym o JMAS MIT-1, żeby tutaj nie off-topować. Doszukałem się przed chwilą, że kupiłeś ją od Myszora. Ale chętnie bym przeczytał dużo więcej, skoro to taki cud
- kukiz 30
- Posty: 1928
- Rejestracja: 18 wrz 2016, 16:05
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Audio Technica AT 33 PTG MKI - recenzja
Żem ja tego nie czytał Fajna recka.
Mission Cyrus One, Luxman L405,Sony PS-X6,DAC by Martynka, Infinity RS-4000.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41878
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Audio Technica AT 33 PTG MKI - recenzja
Właśnie sam się zastanawiam czy to nie byłby lepszy kierunek niż to co obecnie mamy w "Pokaż mi swoją wkładkę". Można by wydzielić podsekcję forum. Na audiomaniakach mają tzw. "katalog" na zasadzie że każdy model/seria ma swoje wątki.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- Bacek
- Posty: 2639
- Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
- Gramofon: Kenwood L-07D
- Lokalizacja: Poznań
Re: Audio Technica AT 33 PTG MKI - recenzja
Katalog dobra rzecz. A "Pokaż mi swoją wkładkę" to zupełnie inna bajka. Taki Instagram i odpowiednik wrzucania fotek jedzenia na talerzu.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
- kukiz 30
- Posty: 1928
- Rejestracja: 18 wrz 2016, 16:05
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Audio Technica AT 33 PTG MKI - recenzja
Było by bardziej przejrzyściej to napewno. Wojtku można się pochylić nad takim pomysłem.
Mission Cyrus One, Luxman L405,Sony PS-X6,DAC by Martynka, Infinity RS-4000.
- Carpenter
- Posty: 815
- Rejestracja: 05 maja 2013, 22:58
- Gramofon: Kenwood KP-990
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Audio Technica AT 33 PTG MKI - recenzja
Też jestem za! Ogromne ułatwienie dla szukających informacji o poszczególnych wkładkach. Ich posiadacze mogliby się podzielić swoimi wrażeniami, porównać je do innych swoich wkładek, a poszukujący informacji mogliby zadać o nie pytania.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41878
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Audio Technica AT 33 PTG MKI - recenzja
No to tak zrobimy.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- Mawis
- Posty: 4843
- Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
- Gramofon: JVC QL-A7
- Lokalizacja: Owczarnia
Re: Audio Technica AT 33 PTG MKI - recenzja
Tez jestem za! Jako początkujący vinyloman bylaby to nieoceniona skarbnica wiedzy!
JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
- darkman
- Posty: 15384
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Audio Technica AT 33 PTG MKI - recenzja
No właśnie, jak coś to chętnie pomogę zimą, bo potem od kwietnia znowu mnie nie będzie tak do końca września, ale wrócę
no bo generalnie to jest i u mła:
AT33PTG-II, słucham, coś się pewnie podzielę z ucha, wersja MKII - skrócony wspornik na boronie.
("cieńszy i krótszy wspornik w porównaniu z modelem AT33PTG. Ponadto wkładka wykorzystuje cewkę o mniejszej impedancji, która w AT33PTG/II wynosi 10 Ω zamiast 17 Ω. Ponadto konstruktorzy znacząco zredukowali wagę elementów drgających i udoskonalili możliwości soniczne i jakość dźwięku wkładki.") - cokolwiek to znaczy jeszcze mam słabo osłuchaną, bo ciągle coś ale to się wytnie