Piotr, ja mam to siodło co ty i powinno być wygodne, a nie jest. Leży gdzieś w piwnicy. Mam też "zapasowego" Brooksa (B17 standard), bo na drugim jeżdżę i jak coś to mogę pożyczyć. Przejedziesz się (a pogoda ma wciąż być ładna) i zobaczysz jak jest.
Ale mnie też się wydaje, że rama za mała. Niby lepsza mniejsza niż za duża, ale ta jest za mała.
Krzysztof, wg mnie przesadzasz z tymi klockami. Ja mam u siebie w MTB, gravelu i trekingu G05A (żywiczne na alu blaszce) i nie narzekam. Jest dobra siła i jej modulacja, cicho hamują i nie drą tak tarczy jak metaliki. A tarcze mam RT66, na które też narzekaszahaja pisze: ↑08 wrz 2023, 12:42Apropos hamulców:
klocki to absolutna podstawa. Minimum przyzwoitości to półmetaliki. Warto je przed założeniem polać izo i wypalić. Przetrenowałem wszelkie klocki Shimano i to ... guano jest (resin/żywiczne).
Dokładnie to samo miałem u syna z jego Tektro. Po wymianie na półmetaliki na tych samych tarczach jest dopiero bezpiecznie.