Książki
- lzp
- Posty: 29
- Rejestracja: 02 wrz 2015, 14:33
- Gramofon: Dual CS-505-4
Książki
Pozwolę sobie dorzucić okładki i wspomnieć słowem o trylogii Miłoszewskiego.
Tom 1: Uwikłanie - akcja dzieje się w Warszawie
Tom 2: Ziarno Prawdy - akcja dzieje się w Sandomierzu
Tom 3: Gniew - akcja dzieje się w Olsztynie
Miłoszewski widać, że odrobił lekcje i konsultował metody pracy przy sprawach kryminalnych, bo wszystkie 3 tomy trzymają poziom naprawdę sytych powieści z akcją osadzoną w rodzimych realiach.
Jeśli ktoś dużo podróżuje i nie bardzo ma czas aby zaczytywać się w słowie pisanym - polecam wersje Audiobookowe.
Całość czyta aktor teatralny Robert Jarociński - facet potrafi wprowadzić w naprawdę mroczny klimat
Przed przeczytaniem powieści, odradzam oglądanie filmu z Więckiewiczem w roli głównej.
W ogóle to fajna ekranizacja, ale zawiera kilka niedomówień, więc obejrzenie jej po przeczytaniu książki powinno dać zdecydowanie dużo więcej frajdy.
Tom 1: Uwikłanie - akcja dzieje się w Warszawie
Tom 2: Ziarno Prawdy - akcja dzieje się w Sandomierzu
Tom 3: Gniew - akcja dzieje się w Olsztynie
Miłoszewski widać, że odrobił lekcje i konsultował metody pracy przy sprawach kryminalnych, bo wszystkie 3 tomy trzymają poziom naprawdę sytych powieści z akcją osadzoną w rodzimych realiach.
Jeśli ktoś dużo podróżuje i nie bardzo ma czas aby zaczytywać się w słowie pisanym - polecam wersje Audiobookowe.
Całość czyta aktor teatralny Robert Jarociński - facet potrafi wprowadzić w naprawdę mroczny klimat
Przed przeczytaniem powieści, odradzam oglądanie filmu z Więckiewiczem w roli głównej.
W ogóle to fajna ekranizacja, ale zawiera kilka niedomówień, więc obejrzenie jej po przeczytaniu książki powinno dać zdecydowanie dużo więcej frajdy.
- Myszor
- Posty: 10718
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Książki
Ta książka wpadła mi w ręce zupełnie przypadkiem ale jak zacząłem czytać to już nie przestałem aż skończyłem.
Władysław Kozakiewicz , mistrz Europy, 2x rekordzista świata, mistrz olimpijski, facet z jajami ze stali bo dwukrotnie pokazał wała ruskim przed kamerami i to w Moskwie
Te fakty zna prawie każdy ale niewielu wie jak ciężkie było jego życie w młodości. Dzięki sportowi nie dał się złamać, przeżył tysiące podróży i przygód, poznał masę ludzi i sam dał się poznać jako niebywały optymista oraz pogodny i wesoły porządny człowiek. Swoimi opowieściami mógłby pewnie zapełnić dwie takie książki.
Pełno w niej ciekawych anegdot i historyjek o znanych osobach np. o swoim barwnym przyjacielu, mistrzu pchnięcia kulą Władysławie Komarze.
Polecam.Czyta się jednym tchem.
Ps. Pozwoliłem sobie wrzucić jedną fotkę z książki (mam nadzieję że mnie nikt nie rozstrzela za to) w ramach quizu : jaki sprzęt mieli w akademiku państwo Kozakiewicz w 1980 ?
Władysław Kozakiewicz , mistrz Europy, 2x rekordzista świata, mistrz olimpijski, facet z jajami ze stali bo dwukrotnie pokazał wała ruskim przed kamerami i to w Moskwie
Te fakty zna prawie każdy ale niewielu wie jak ciężkie było jego życie w młodości. Dzięki sportowi nie dał się złamać, przeżył tysiące podróży i przygód, poznał masę ludzi i sam dał się poznać jako niebywały optymista oraz pogodny i wesoły porządny człowiek. Swoimi opowieściami mógłby pewnie zapełnić dwie takie książki.
Pełno w niej ciekawych anegdot i historyjek o znanych osobach np. o swoim barwnym przyjacielu, mistrzu pchnięcia kulą Władysławie Komarze.
Polecam.Czyta się jednym tchem.
Ps. Pozwoliłem sobie wrzucić jedną fotkę z książki (mam nadzieję że mnie nikt nie rozstrzela za to) w ramach quizu : jaki sprzęt mieli w akademiku państwo Kozakiewicz w 1980 ?
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- Michalek
- Posty: 114
- Rejestracja: 16 lut 2014, 22:53
- Gramofon: Dual CS 503-2
- Lokalizacja: Halifax
Re: Książki
Film obejrzałem wiele razy, przyszedł czas na książkę. Już po pierwszych stronach można stwierdzić, że książka bardziej oddaje Klimat tamtych chwil a niżeli film.
- Załączniki
-
- pianista.jpg (8.07 KiB) Przejrzano 8417 razy
"podstawowe zasady higieny są takie, że jak się wchodzi to się puka..."
- Cracker
- Posty: 9969
- Rejestracja: 29 gru 2012, 20:16
Re: Książki
Ostatnio kupiłem kilka pozycji muzycznych do poczytania.
Między innymi coś takiego.
Między innymi coś takiego.
Just take those old records off the shelf
I'll sit and listen to 'em by myself
Today's music ain't got the same soul
I like that old time rock and roll
I'll sit and listen to 'em by myself
Today's music ain't got the same soul
I like that old time rock and roll
- Cracker
- Posty: 9969
- Rejestracja: 29 gru 2012, 20:16
Re: Książki
...i takiego.
Just take those old records off the shelf
I'll sit and listen to 'em by myself
Today's music ain't got the same soul
I like that old time rock and roll
I'll sit and listen to 'em by myself
Today's music ain't got the same soul
I like that old time rock and roll
- darkman
- Posty: 16317
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Książki
Książka biograficzna Zbigniew Seifert MAN OF THE LIGHT
Nowe u mnie:
http://zbigniewseifert.org/proj/30/czwarty-projekt.html
http://zbigniewseifert.org/proj/30/czwarty-projekt.html
Ta pozycja tylko z nowej edycji poprawionej i uzup., z 2015.
Dołączona jest inna płyta niż ta z pierwszego wydania.
Atrakcyjne wydanie, tekst dość akademicki i suchy. Natomiast ikonografia i bibliografia doskonała. + Pełna zasadniczo sesjonografia.
Rzecz godna uwagi.
(zamawiałem z prezentowanej strony Fundacji w dniu koncertu),
Nowe u mnie:
http://zbigniewseifert.org/proj/30/czwarty-projekt.html
http://zbigniewseifert.org/proj/30/czwarty-projekt.html
Ta pozycja tylko z nowej edycji poprawionej i uzup., z 2015.
Dołączona jest inna płyta niż ta z pierwszego wydania.
Atrakcyjne wydanie, tekst dość akademicki i suchy. Natomiast ikonografia i bibliografia doskonała. + Pełna zasadniczo sesjonografia.
Rzecz godna uwagi.
(zamawiałem z prezentowanej strony Fundacji w dniu koncertu),
- Ramirez
- Posty: 1729
- Rejestracja: 17 sty 2016, 14:21
- Gramofon: Sony PS-4300
- holy_shit_89
- Posty: 1432
- Rejestracja: 02 sty 2014, 12:24
- Ramirez
- Posty: 1729
- Rejestracja: 17 sty 2016, 14:21
- Gramofon: Sony PS-4300
Re: Książki
No, beletrystyka to nie jest
Toporna jak... życie.
Toporna jak... życie.
- Myszor
- Posty: 10718
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Książki
Wcale nie jest toporna. Czyta się super. Bardzo mi się podobała.
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- holy_shit_89
- Posty: 1432
- Rejestracja: 02 sty 2014, 12:24
Re: Książki
Nie wiem. Przekonałem się, że muzycy nie powinni pisać swoich autobiografii, bo to nie jest tak, że każdy potrafi napisać książkę (może oprócz Patti Smith, polecam bardzo "Poniedziałkowe dzieci", i Boba Dylana).
- Myszor
- Posty: 10718
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Książki
To pisał ghost writer. O wiele, wiele gorsza jest ta niby autobiografia Jaggera. Szit.
Tu przynajmniej jasno jest o wszystkim. O kupowaniu zestawów "mały lekarz" bo miały jakże pożądaną strzykawkę też
Tu przynajmniej jasno jest o wszystkim. O kupowaniu zestawów "mały lekarz" bo miały jakże pożądaną strzykawkę też
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- darkman
- Posty: 16317
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Książki
Herbie Hancock teraz czytam akurat. Daje radę w sumie. Miejscami trąci infantylizmem, ale faktograficznie dość jako tako w sensie źródła. Niby auto + Lisa Dickey. BDB ustępy o pracy u M.Dvisa.
Niestety brak indeksu, co zawsze uznaję za zbrodnię wydawniczą i brak bibilio i dyskografii.
Tego Jaggera mam ale nawet nie się nie zabierałem po przeczytaniu kilku kartek.
Niestety brak indeksu, co zawsze uznaję za zbrodnię wydawniczą i brak bibilio i dyskografii.
Tego Jaggera mam ale nawet nie się nie zabierałem po przeczytaniu kilku kartek.
- Myszor
- Posty: 10718
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Książki
Dawno nic nie wrzucałem ale dziś perełka łącząca muzykę, winyle i przygody.
Mówię o książce Larsa Christensena "Beatlesi".
Niby zwykła powieść o przyjaźni czwórki chłopaków z Oslo w latach sześćdziesiątych. Przygody, perypetie, szkoła, pierwsze miłości....a w tle fascynacja Beatlesami. Kupowanie każdej płyty, każdego singla, wspólne słuchanie i marzenia o założeniu własnego zespołu.
Tak jak zmienia się muzyka Wielkiej Czwórki tak zmienia się nastrój książki. Od radosnego She Loves You, poprzez pierwsze używki, Revolution, psychodelii aż do bolesnego rozpadu...
Dużo śmiechu (np. kiedy jeden z bohaterów łamie obie ręce i liczy na zwolnienie z wuefu bo ma gips, przebiegły nauczyciel każe robić mu przysiady na lekcji... ) i refleksji.
Bardzo polecam wszystkim winylomaniakom. Czyta się fantastycznie. Hit światowy. Nie wolno przegapić.
Mówię o książce Larsa Christensena "Beatlesi".
Niby zwykła powieść o przyjaźni czwórki chłopaków z Oslo w latach sześćdziesiątych. Przygody, perypetie, szkoła, pierwsze miłości....a w tle fascynacja Beatlesami. Kupowanie każdej płyty, każdego singla, wspólne słuchanie i marzenia o założeniu własnego zespołu.
Tak jak zmienia się muzyka Wielkiej Czwórki tak zmienia się nastrój książki. Od radosnego She Loves You, poprzez pierwsze używki, Revolution, psychodelii aż do bolesnego rozpadu...
Dużo śmiechu (np. kiedy jeden z bohaterów łamie obie ręce i liczy na zwolnienie z wuefu bo ma gips, przebiegły nauczyciel każe robić mu przysiady na lekcji... ) i refleksji.
Bardzo polecam wszystkim winylomaniakom. Czyta się fantastycznie. Hit światowy. Nie wolno przegapić.
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- Myszor
- Posty: 10718
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Książki
Korzystając z wakacyjnego urlopu nadrabiam zaległości na plaży popijając mohito.
Od lewej do prawej, czyli od najcięższej artylerii do lekkiej rozrywki:
Jon Krakauer "Pod sztandarem nieba".
Tym razem autor takich hitów jak "Wszystko za życie" czy "Wszystko za Everest" bierze na tapetę religię mormońską. Jednak książka obrazuje mechanizmy rządzące wieloma religiami i wierzeniami i stawia bardzo ważne pytania. Czy bez religii byłoby lepiej na świecie ?
Z kolei Juan Pablo Cardenal i Heriberto Araujo odkrywają niuanse chińskiej geopolityki.
Co ma wspólnego Huawei ze szpiegostwem? Dlaczego Chińczycy inwestują w europejskie firmy energetyczne i wykupują winnice w Burgundii? Jak sprawa Snowdena pomogła pokonać amerykanów? Bardzo ciekawa książka "Nieuchronny podbój świata po chińsku".
Numer trzy. Wszyscy wiedzą kim był gen. Jaruzelski ale nie wszyscy wiedzą jak wyglądało życie córki takiego człowieka. Z wielkim dystansem do siebie i do świata, z kobiecą mądrością, humorem i dojrzałością pani Monika opowiada o tym wszystkim. Sporo tu trafnych refleksji i spostrzeżeń. Czyta się jednym tchem. Monika Jaruzelska "Towarzyszka Panienka".
I na koniec mój mistrz kryminału Boris Akunin w nowej serii powieści-filmu "Bruderszaft ze śmiercią". Jak zwykle błyskotliwe, wciągające i efektowne. Czekam na kolejne dwie części bo w jednym woluminie otrzymujemy dwie książki. Oderwać się nie sposób chyba że trzeba pójść się wykąpać do morza albo zamówić drinka
Polecam !
Ps. Coś mi się fota nie chce załączyć.
Od lewej do prawej, czyli od najcięższej artylerii do lekkiej rozrywki:
Jon Krakauer "Pod sztandarem nieba".
Tym razem autor takich hitów jak "Wszystko za życie" czy "Wszystko za Everest" bierze na tapetę religię mormońską. Jednak książka obrazuje mechanizmy rządzące wieloma religiami i wierzeniami i stawia bardzo ważne pytania. Czy bez religii byłoby lepiej na świecie ?
Z kolei Juan Pablo Cardenal i Heriberto Araujo odkrywają niuanse chińskiej geopolityki.
Co ma wspólnego Huawei ze szpiegostwem? Dlaczego Chińczycy inwestują w europejskie firmy energetyczne i wykupują winnice w Burgundii? Jak sprawa Snowdena pomogła pokonać amerykanów? Bardzo ciekawa książka "Nieuchronny podbój świata po chińsku".
Numer trzy. Wszyscy wiedzą kim był gen. Jaruzelski ale nie wszyscy wiedzą jak wyglądało życie córki takiego człowieka. Z wielkim dystansem do siebie i do świata, z kobiecą mądrością, humorem i dojrzałością pani Monika opowiada o tym wszystkim. Sporo tu trafnych refleksji i spostrzeżeń. Czyta się jednym tchem. Monika Jaruzelska "Towarzyszka Panienka".
I na koniec mój mistrz kryminału Boris Akunin w nowej serii powieści-filmu "Bruderszaft ze śmiercią". Jak zwykle błyskotliwe, wciągające i efektowne. Czekam na kolejne dwie części bo w jednym woluminie otrzymujemy dwie książki. Oderwać się nie sposób chyba że trzeba pójść się wykąpać do morza albo zamówić drinka
Polecam !
Ps. Coś mi się fota nie chce załączyć.
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850